Rolleiflex pokaże cyfrową lustrzankę dwuobiektywową już niedługo. Będzie hitem?

Rolleflex to legendarna firma fotograficzna, która zasłynęła swoimi dwuobiektywowymi lustrzankami na średnioformatowy film w latach 30. XX wieku. Z czasem o producencie stawało się coraz ciszej. Ostatni aparat pokazał dziewięć lat temu, a teraz zapowiada rewolucję.

Aparaty marki Rolleiflex to prawdziwa legenda.Aparaty marki Rolleiflex to prawdziwa legenda.
Źródło zdjęć: © Pexels
Marcin Watemborski

Po dziewięciu latach ciszy Rolleiflex zabrał głos ponownie. 20 kwietnia 2023 roku ma zaprezentować współczesną, cyfrową wersję, dwuobiektywowej lustrzanki. Dla przypomnienia — taka konstrukcja wykorzystuje 2 obiektywy o takiej samej ogniskowej, z czego jeden służy kadrowaniu, a drugi fotografuje.

Pokazywanie dwuobiektywowej lustrzanki w latach 20. XXI wieku brzmi trochę egzotycznie. Takie konstrukcje są dzisiaj uważane za przestarzałe, a układ luster zastąpiły w pełni wizjery elektroniczne. Na dodatek nie potrzeba do tego dwóch obiektywów, a jeden. Takie rozwiązanie pozwala uniknąć efektu paralaksy i jest tańsze w produkcji niż podwójna optyka. Dodajmy do tego możliwość podglądu efektu fotografowania w czasie rzeczywistym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić smartfon Vivo X90 Pro?

Na Twitterze @OfficialRollei pojawiła się wyczerniona grafika, która może pokazywać zarys nowego aparatu wraz z datą premiery. W poście przeczytamy jedno zdanie: "Pierwsza na świecie współczesna lustrzanka dwuobiektywowa".

Drugi wpis zdradza więcej szczegółów. Dowiemy się, że aparat będzie wyposażony w obiektyw 75 mm f/2.8 z powłoką antybakteryjną, obudowa będzie uszczelniona i wykonana ze stopu magnezu, aparat będzie pracował w zakresie temperatur -10 do 45 stopni Celsjusza, wizjer z matówką będzie umiejscowiony tak samo, jak w klasycznych TLR-ach - na wysokości talii. Opcjonalnie będzie dostępny cyfrowy wyświetlacz o przekątnej 3,2 cala i rozdzielczości 3 mln punktów. Zdjęcia będą zapisywane na dwóch kartach SDXC/SDHC (do 2 TB pojemności). Nowy produkt będzie ważył 850 gramów.

Zapowiedź nowego sprzętu brzmi bardzo interesująco, ale jednocześnie dziwnie. W XXI wieku taki sprzęt może być jedynie ciekawostką, ale czy odnajdzie się we współczesnym świecie pasjonatów obrazowania świata? Trudno powiedzieć.

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie