Fotograf ujmuje równoległą rzeczywistość w kałużach świata
Gównym zajęciem Guido Gutierreza Ruiza są podróże. Odwiedzając miejsca na całym świecie fotografuje odbicia w kałużach. Ze smartfonem, jako jedynym narzędziem, tworzy ciekawe pełne kolorów obrazy. Za każdym zdjęciem stoi jakaś historia. Chcecie ją poznać?
05.04.2018 | aktual.: 06.04.2018 09:15
Fotograf z Toronto pokazuje miejsca z całego świata w odbiciach wody, pozostałej po deszczu. Przypomina to wota do innego wymiaru, nie sądzicie?
Do obróbki zdjęć Ruiz używa jedynie narzędzi dostępnych na Instagramie. Uważa, że najważniejsza jest perspektywa i kreatywność. Odbicia w kałużach są według niego "magicznym obrazem równoległego świata”.
Większość ludzi nie lubi deszczu, ale dla Guido jest to okazja na inne spojrzenie na świat. Wszystko zaczęło się kiedy Ruiz stał na skrzyżowaniu i w kałuży obok niego zauważył odbijające się chmury. Był ciekaw, co się stanie, kiedy przyłoży aparat jak najbliżej tafli wody.
Artysta podkreśla, że nie potrzebuje profesjonalnego sprzętu, by robić dobre zdjęcia. Jego Instagram, założony w 2013 roku, obserwują prawe 34 tysiące osób. Osobiście przeszkadza mi nieco dramatyczna tonacja zdjęć Guido. Myślicie, że gdyby robił zdjęcia profesjonalnym aparatem, mógłby uzyskać lepsze efekty, a jego twórczość by ewoluowała?
Więcej zdjęć Guido Ruiz'a możecie zobaczyć na jego Instagramie