Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018

Michał Wesołek opowiedział nam o tym, jak doszło do tego, że zwyciężył w ogólnoświatowej edycji Huawei Next Image 2018. Zdradza również sekrety na udane zdjęcia wykonane smartfonem.

Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 1
Źródło zdjęć: © © Monika Homan / [Tutenhoman](www.facebook.com/tutenhoman)
Monika Homan

Michał "Wes" Wesołek został zwycięzcą ogólnoświatowej edycji konkursu Huawei Next Image. Jego zdjęcie "Caught in a Beam Light" zachwyciło jurorów swoja tajemniczością i niejednoznacznością. W dniu oficjalnej gali rozdania nagród, która odbyła się w Paryżu, w Grand Palais, podczas wielkiej wystawy fotografii Paris Photo, mogliśmy porozmawiać z laureatem o tym, jak powstało jego zdjęcie.

W jakich okolicznościach powstało zwycięskie zdjęcie?

Michał pochodzi z Trójmiasta. W lutym 2018 roku Gdański Teatr Szekspirowski obchodził swoje dziesięciolecie. Z tej okazji na dziedzińcu pojawiło się dziesięć instalacji artystycznych. W ostatni dzień tej wystawy, Michał postanowił wybrać się na spacer. Okazało się, że padał wtedy ostatni śnieg tego roku. Osłonięty od wiatru dziedziniec, teatralne oświetlenie i niecodzienne instalacje - to wszystko wykorzystał do stworzenia wyjątkowego zdjęcia.

Miałem szczęście, co do miejsca i tego, co się działo na miejscu. Światło sceniczne było tym, co czyniło klimat tego zdjęcia. To był dziedziniec, nie było wiatru, dzięki czemu dało się złapać płatki śniegu robiąc zdjęcie telefonem z ręki - przez to, że powietrze w ogóle się nie ruszało.
Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 2
© © Michał Wesołek

Konkurs dopuszcza możliwość edycji zdjęcia. Michał zapytany o postprodukcję odpowiada:

Odcień czerwonego jest delikatnie podkreślony. Tam tak naprawdę nie ma za dużo kolorów, nie ma czego edytować. Są takie zdjęcia, które opublikowałem, a mają bardzo mocno zmienioną paletę kolorów, ale uważam, że jest to forma ekspresji. Pomiędzy zdjęciem czarno-białym, a oryginalną kolorystyką, jest jeszcze cała paleta możliwości zmian i edycji. Jest to element fotografii, a zwłaszcza fotografii mobilnej i nie ma się tu czego wstydzić.

Specjalnością Michała są fotografie, na których człowiek jest wkomponowany w przestrzeń, zwykle miejską, ale też zdjęcia architektury i krajobraz miejski bez udziału człowieka.

Jak przebiegało zgłoszenie zdjęć do konkursu?

Kiedy zbliżał się termin nadsyłania zgłoszeń, miał juz wybrane i przygotowane 30 zdjęć, które chciał wysłać do edycji światowej. Problem polegał na tym, że pomylił północe - Szanghajską z Europejską. Kiedy usiadł do komputera o 18:20 okazało się, że zgłoszenia są już zamknięte. Można tylko wyobrazić sobie, jak bardzo był wtedy zły. Jak mówi żona Michała, Karolina, napisali nawet odwołanie, ponieważ w poprzedniej edycji można było zgłaszać zdjęcia do północy czasu londyńskiego. Jednak to nie pomogło.

O edycji europejskiej dowiedział się w lipcu, podczas sesji dla magazynu Glamour, wykonanej również smartfonami. "Największym wabikiem" były dla Michała warsztaty we Florencji, które były nagrodą.

  • Jedyna nagroda, której tak na prawdę nie wygrałem, a na której najbardziej mi zależało - żali się Michał.
Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 3
© © Monika Homan / [Facebook](www.facebook.com/tutenhoman)

Tym razem wyciągnął lekcję z poprzednich doświadczeń i zgłosił zdjęcia w terminie. Na szczęście wyróżnione prace z edycji europejskiej automatycznie kwalifikowały się również do tej światowej. Jako specjalista od social mediów, na pierwszym etapie konkursu, w którym internauci głosowali na ulubione zdjęcie, Michał utworzył wydarzenie na Facebooku, które nazwał "Wysyłamy Wesa do Florencji, niech się wreszcie czegoś nauczy”, gdzie setka znajomych głosowała na wybrane 9 lub 10 zdjęć - zdecydowanie mniej niż miał przygotowane do edycji światowej. Dzięki temu zdjęcia przeszły do etapu, w którym decyzja o ich dalszych losach należała do jury. Ci zdecydowali się je wyróżnić, co było równoznaczne z przejściem do edycji światowej.

Kiedy dostałem maila z prośbą o kliknięcie linka i potwierdzenie zgody o przetwarzanie danych osobowych do edycji ogólnoświatowej, to siedziałem i klikałem chyba z pięćdziesiąt razy, żeby na pewno przeszło.

W drodze na wernisaż, który odbył się w Warszawie, Michał przeczytał maila, który nie był do końca jasny - nie wiedział jeszcze czy wygrał, czy jego zdjęcie jest tylko w gronie nominowanych do wygranej. Okazało się, że wygrał.

Zobaczcie pozostałe zdjęcia Michała, które zrobił wtedy, kiedy to zwycięskie:

  • Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 4
  • Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 5
  • Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 6
  • Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 7
  • Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 8
  • Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 9
[1/6] Źródło zdjęć: |

Jak robić lepsze zdjęcia na Instagrama?

Zapytany o to, czy ma przepis na najbardziej "instagramowalne" zdjęcie odpowiada:

Tak. Zachód i wschód słońca. Złota godzina to jest to. Zdarzało mi się też czasem wrzucić zdjęcia kotów, natomiast gorzej radzę sobie z "foodpornem".
Rozmawialiśmy z Michałem Wesołkiem, zwycięzcą Huawei Next Image 2018 10
© © Monika Homan / [Tutenhoman](www.facebook.com/tutenhoman)

Przy okazji poruszenia tematu Instagrama, Michał opowiedział nam również, że współtworzy profil "IgersGdańsk”, który zajmuje się zrzeszaniem wszelkiego rodzaju fotografów. Organizują oni spotkania dwa razy w miesiącu i odwiedzają miejsca normalnie nie dostępne, jak: Stocznia Cesarska, dźwig, który będzie punktem widokowym, czy biurowce z zamkniętymi pomieszczeniami. Przy okazji tych spotkań powstaje bardzo dużo ciekawych zdjęć.

Jak robić lepsze zdjęcia smartfonem?

Przepis Wesołka nie jest wcale tak trudny:

Pierwsza zasada: wyczyść obiektyw. Druga zasada: włącz siatkę w aparacie. Trzecia zasada: patrz w górę, patrz w dół i patrz przed siebie.
Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie