Sigma skoncentruje się na bezlusterkowcach. Będzie więcej nowych obiektywów
Firma Sigma, członek stowarzyszenia L-Mount, poinformowała, że chce skupić się na rozwoju technologii do bezlusterkowców. Priorytet firmy wydaje się oczywisty, patrząc na rynek, ale nie dla wszystkich. Będzie ciekawie!
17.03.2020 | aktual.: 17.03.2020 10:46
Jak spojrzymy na historię rynku fotograficznego, to jeszcze kilka lat temu Sigma nie była uważana za dobrą firmę. Od momenty, gdy pojawiły się serie obiektywów Art, Contemporary oraz Sport, zaczęło się wszystko zmieniać. Kto z nas nie zna genialnego szkła, jakim jest Sigma 35 mm f/1.4 ART? Ten obiektyw zmienił oblicze firmy. Marka Sigma stała się dla wielu fotografów pierwszym wyborem.
Oprócz wysokiej jakości obiektywów do lustrzanek cyfrowych, Sigma poszła z duchem czasu i zaczęła adaptować swoje konstrukcje pod bezlusterkowce – pełnoklatkowe, APS-C oraz Mikro Cztery Trzecie. Pojawiło się również kilka prób podejścia do tematu tworzenia aparatów, jak Sigma fp, ale to nie spotkało się z przychylnością konsumentów. Mimo wszystko – do odważnych świat należy.
Tymczasem firma podejmuje kolejny ważny krok w swojej strategii biznesowej. Prezes Sigmy Kazuto Yamaki poinformował za pośrednictwem Twittera, że firma będzie koncentrowała się na rozwoju technologii przeznaczonej dla bezlusterkowców w większym stopniu niż dotychczas. Pojawią się nowe obiektywy serii DG DN oraz DC DN, czyli te w wesjach do bezluseterkowców APS-C oraz Full Frame. Patrząc na dotychczasowe działania Sigmy, jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Niejednokrotnie spotykałem się na forach fotograficznych z pytaniami użytkowników różnych systemów, czy wiadomo coś na temat obiektywów Sigma do ich aparatów – niestety wtedy nie było żądnych informacji.
Zmiana strategii Sigmy względem fokusowania się na rynku bezlusterkowców nie dziwi. W systemie lustrzanek jest dostępnych wiele konstrukcji, które cieszą się sporym powodzeniem. Oferta dla bezlusterkowców jest znacznie uboższa, więc dobrze będzie ją wzbogacić. Mam jedynie nadzieję, że Sigma nie przestanie z czasem produkowania dotychczas opracowanych obiektywów do lustrzanek, bo byłoby to dla wielu użytkowników dość sporym zawodem.