Skradziony krzyk fotografa [wideo]

Skradziony krzyk fotografa [wideo]

Krzyk
Krzyk
Jacek Siwko
10.03.2011 09:43, aktualizacja: 10.03.2011 10:43

Dziś przedstawiamy historię człowieka, którego zdjęcie okrążyło cały świat bez jego wiedzy. Znalazło się na okładkach magazynów, ścianach i koszulkach. Zobacz niezwykłą historię „krzyku“.

Pewnego dnia izraelski fotograf Noam Galai mieszkający w Nowym Jorku zrobił autoportret, na którym uwiecznił siebie krzyczącego. Zdjęcie zamieścił następnie w Sieci. Co jest niezwykłego w tej historii?

Kilka miesięcy później fotograf dowiedział się od jednej z koleżanek, że jego zdjęcie znajduje się na koszulkach. Parę tygodni po tym fakcie fotograf otrzymał od Chill Magazine e-maila z podziękowaniem za zdjęcie. Problem w tym, że nikt nigdy nie zapytał fotografa o pozwolenie na wykorzystanie zdjęcia.

Jedynym pocieszeniem w całej historii jest fakt, że zgłosiła się do niego poważna firma, która w dodatku zapłaciła za użycie zdjęcia. Były to jedyne pieniądze, które fotograf zarobił na swojej fotografii. Tą firmą była National Geographic.

Polecam film szczególnie tym, którzy jeszcze nie są świadomi tego, jak mogą potoczyć się losy ich zdjęć. Wiadomo, że trzeba publikować własne zdjęcia, ale czy na pewno są one bezpieczne w Sieci? Jak można chronić zdjęcia, aby nie podzielić losu Noama?

Fstoppers Original: The Stolen Scream

Źródło: FSTOPPERS

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)