Śledził lisy przez 3 lata. Zaufały mu i zapozowały do zdjęć

Ian Granstrom mieszka w Finlandii i uwielbia być blisko natury, co skutkowało zainteresowaniem dziką przyrodą. 3,5 roku temu postanowił złapać za aparat i zacząć tropić zwierzęta, szczególnie koncentrując się na lisach. Przez ten czas zdążył się z nimi zaprzyjaźnić, co chętnie pokazują na zdjęciach.

Śledził lisy przez 3 lata. Zaufały mu i zapozowały do zdjęć
Źródło zdjęć: © © Ian Granstrom / [Instagram](https://www.instagram.com/photosysse/)
Marcin Watemborski

30-letni miłośnik dzikiej przyrody, Ian Granstrom, zaczynał od fotografowania krajobrazów, ptaków i niewielkich zwierząt w okolicy. Pewnego poranka, gdy był na zdjęciach, zauważył młodego liska i zrobił mu nieostry szybki pstryk. W tamtej chwili poczuł, że to może być to, czego szukał w fotografii.

Przez 3 ostatnie lata spędził niezliczone godziny na tropieniu oraz obserwacji lisów. Wielokrotnie zdarzyło się, że dostrzegał je w mieście. Pewnego dnia trafił na siedlisko zwierząt i postanowił bacznie się mu przyglądać. W ten sposób poznał zwyczaje lisów i powoli zbliżał się do nich, oswajał je ze swoją obecnością.

W końcu, gdy to się udało, zaczął fotografować zwierzęta z niewielkiej odległości. Jako że były one już przyzwyczajone do zapachu i widoku fotografa, nie przejmowały się nim praktycznie wcale.

Z czasem Ian zaczął interesować się innymi lisimi rodzinami. Na jego Instagramie można znaleźć zdjęcia aż 4 różnych małych watach. Bez względu na to, którą z nich będziecie podziwiać, wszystkie są pięknie ukazane!

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)