Słońce, jakiego nie widzieliście. Tak bliskiego ujęcia jeszcze nie było
Europejska Agencja Kosmiczna opublikowała zdjęcia Słońca zrobione z najbliższego jak dotąd punktu. Sonda Solar Orbiter sfotografowała również "słonecznego jeża" widzianego na biegunie południowym gwiazdy najbliższej Ziemi.
26.05.2022 | aktual.: 26.07.2022 13:17
Sonda Solar Orbiter wystrzelona przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) uchwyciła oszałamiające, nigdy wcześniej niewidziane szczegóły Słońca. Na filmach opublikowanych przez ESA widać m.in. gejzer gazu, nazwany przez naukowców "słonecznym jeżem". ESA podała, że zdjęcia zostały wykonane przez orbiter podczas jego zbliżenia w marcu, dodając, że było to aż jedna trzecia odległości dzielącej Ziemię od Słońca.
"Potężne rozbłyski, zapierające dech w piersiach widoki zza biegunów słonecznych oraz ciekawy słoneczny "jeż" to jedne z wielu spektakularnych zdjęć, filmów i danych, które Solar Orbiter uzyskał podczas swojego pierwszego bliskiego zbliżenia do Słońca" – wskazuje ESA.
Zooming into the Sun at perihelion
Według ESA najbliższe podejście sondy Solar Orbiter do Słońca, znane jako peryhelium, miało miejsce 26 marca. Osłona termiczna statku kosmicznego osiągnęła prawie 500 stopni Celsjusza, ale działała zgodnie z oczekiwaniami i chroniła go podczas jego historycznego pierwszego zbliżenia.
Podczas przelotu Solar Orbiter zobaczył również południowy biegun Słońca – po raz pierwszy jakikolwiek teleskop sfotografował ten region. Naukowcy uważają, że obraz południowego bieguna Słońca jest ważny, ponieważ odgrywa on kluczową rolę w wytwarzaniu jego pola magnetycznego.
Solar Orbiter’s highest resolution image ever of the Sun’s south pole
Jeśli chodzi o peryhelium, im bliżej Słońca znajduje się sonda, tym drobniejsze są rysy widziane przez urządzenie teledetekcyjne. Statek kosmiczny zaobserbował również kilka rozbłysków słonecznych, a nawet skierowany w stronę Ziemi koronalny wyrzut masy, dając naukowcom przedsmak prognozowania pogody kosmicznej w czasie rzeczywistym, co staje się coraz ważniejsze ze względu na ryzyko, jakie pogoda kosmiczna stwarza dla technologii i astronautów.
"Podczas tego peryhelium zaobserwowano jeden szczególnie przyciągający uwagę element. Na razie nadano mu przydomek "jeż". Rozciąga się on na długości 25 000 kilometrów w poprzek Słońca i zawiera wiele kolców gorącego i zimnego gazu, które rozchodzą się we wszystkich kierunkach" – wyjaśnia ESA, dodając, że teraz zadaniem agencji będzie zrozumienie tego, co zobaczyli.
Solar Orbiter’s space hedgehog
Solar Orbiter jest wyposażony w 10 instrumentów naukowych, z których dziewięć zostało opracowanych przez państwa członkowskie ESA, a jeden przez amerykańską agencję kosmiczną NASA. Wszystkie działają wspólnie, aby zapewnić unikalny wgląd w funkcjonowanie naszej lokalnej gwiazdy.
Konrad Siwik, dziennikarz Fotoblogii