Co się dzieje ze Słońcem? Uchwycono na zdjęciach bardzo dziwne zjawisko
10.09.2020 21:10, aktual.: 26.07.2022 14:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niemieccy astronomowie uchwycili niesamowity widok. Za pomocą specjalnie zmodyfikowanego teleskopu solarnego zrobili niezwykle dokładne zdjęcia plam słonecznych, które okazjonalnie uaktywniają się na powierzchni Słońca. To ważny przełom w astronomii – zrozumienie ich fenomenu pozwoli lepiej zrozumieć zachowanie pola magnetycznego gwiazdy.
Plamy słoneczne tworzą się w wyniku tymczasowego ochłodzenia fragmentów jego powierzchni. Występuja one w momencie, gdy spod powierzchni Słońca wylatuje gorąca plazma i opadając ulega ochłodzeniu, powracając do tzw. komórek konwekcyjnych.
Niezwykła precyzja
Plamy soneczne mogą się wydawać nam ciemne w porównaniu do reszty Słońca, ale same w sobie są dość jasne. Teleskop GREGOR, znajdujący się na Wyspach Kanaryjskich w Obserwatorium Teide był w stanie wykryć szczegóły na powierzchni Słońca z przybliżeniem do 50 kilometrów. To niczym uchwycenie w fotografii pojedynczego źdźbła trawy z odległości jednego kilometra.
Aby osiągnąć taki rezultat, należało jednak zmodyfikować teleskop. Jak się okazuje, sprzęt optyczny też cierpi na przypadłości bliskie ludziom, jak na przykład astygmatyzm (utrata ostrości obrazu). Właśnie na tym polegał defekt teleskopu GREGOR. Grupa badaczy w Hiszpanii postanowiła to naprawić.
Umieścili w teleskopie dwa paraboliczne lustra wypolerowane z precyzją wyższą niż 1/10 000 szerokości ludzkiego włosa. Niestety przez burze śnieżne w marcu oraz późniejszy lockdown, nie mogli dokończyć badań aż do lipca tego roku.
Popcorn na Słońcu
Zjawisko pojawiania się (i znikania) plam słonecznych występuje co około 11 lat i świadczy o następowaniu nowego cyklu aktywności słonecznej, będącej na przemian wysoką i niską (co wpływa na temperatury na Ziemi itd.).
Zdjęcia Słońca uchwycone przez badaczy z Uniwersytetu we Freiburgu i z Instytutu Fizyki Słońca w Leibniz pokazały, że plamy wyglądają niczym popcorn. Średnica takiej plamy to przeciętnie 1500 kilometrów, czyli około 1/10 średnicy Ziemi.