WAŻNE
TERAZ

Zdjęcie oburzyło Polaków, ukraiński wywiad demaskuje rosyjską prowokację

Słyszałeś o chomiku europejskim? To specjalność tego fotografa od 10 lat

Julian Rad kocha zwierzęta, a zwłaszcza małe gryzonie. Austriacki fotograf dzikiej przyrody upodobał sobie chomiki jako główny temat swojej twórczości. Te zwierzaki tak go fascynują, że poświęcił im niemal całkowicie ostatnie 10 lat swojej pracy.

Słyszałeś o chomiku europejskim? To specjalność tego fotografa od 10 lat 1
Źródło zdjęć: © © Julian Rad / [Instagram](https://www.instagram.com/julianradwildlife/)
Marcin Watemborski

Jeśli myśleliście, że chomiki to jedynie malutkie gryzonie, które kupuje się dzieciom do nauki opieki nad zwierzętami, to byliście w ogromnym błędzie. Te małe stworzenia występują naturalnie w przyrodzie, chociaż są dość rzadkie – zwłaszcza chomiki europejskie, które do 10 lat fotografuje Julian Rad.

Chomik europejski jest największym gatunkiem chomika na świcie i jest jedynym przedstawicielem rodzaju Cricetus. Jest powszechny w Eurazji i można go spotkać zarówno w Chinach, jak i Holandii czy Belgii. Zgodnie z Czerwoną listą gatunków zagrożonych, od 2020 roku chomik europejski jest gatunkiem krytycznie zagrożonym, dlatego przypominanie ludziom o istnieniu tych małych, uroczych gryzoni jest tak ważne.

Powodem niskiego stanu populacji jest to, że przez dziesięciolecia chomiki był tępione przez rolników i uważane za szkodniki. Oprócz tego, postępująca urbanizacja terenów zielonych, zmiany klimatyczne czy wyłapywanie gryzoni i przeznaczanie ich na futra. Zgodnie z najnowszymi danymi, w ciągu kolejnych 30 lat, te małe zwierzęta mogą całkowicie wyginąć.

Julian Rad ma poczucie misji. Nie chodzi jedynie o to, że chomiki europejskie są niesamowicie urocze, ale o zachowanie tego gatunku. Dzięki zdjęciom tego fotografa, świadomość na temat istnienia małych gryzoni znacząco wzrasta. O istnieniu chomików europejskich wie mało kto, ponieważ chomiki znamy głównie ze sklepów zoologicznych, gdzie królują syryjskie oraz dżungarskie.

Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie