Sony FX30 oficjalnie. Nowa kamera ma mnóstwo funkcji, których potrzebujesz
Sony właśnie pokazało swoje najnowsze dziecko. Tym razem nie jest to aparat, chociaż swoją bryłą takowy przypomina. Kamera Sony FX30 ma mnóstwo rozwiązań z serii Cienema Line. To nie tylko krzywe, ale też dwie basowe czułości, obsługa LUT-ów i wiele innych.
Sony FX30 to kamera kierowana do osób, które zamierzają w przyszłości zająć się profesjonalnym filmowaniem. Została ona skonstruowana tak, by mieć jak najwięcej profesjonalnych opcji, zamykając wszystko w małym korpusie. Sercem kamery jest nowa, stabilizowana w 5 osiach matryca CMOS Exmor R APS-C (Super 35) z trybem Active Mode o rozdzielczości 21,1 Mpix z dwoma bazowymi czułościami ISO po to, by zapewnić niski poziom szumu i szeroki, 14-stopniowy zakres rozpiętości tonalnej.
Jak przystało na kamerę, znajdziemy tu mnóstwo kodeków i formatów, min: 4K/60p Super 35 (16:9), 4K/120p, 1080/240p. W trybach 16:9 jest dostępny 10-bitowy sampling 4:2:2, zaś wideo 16-bit RAW 4K można przesyłać na zewnętrzny rekorder. Nie zabrakło też obsługi Log-ów, czyli krzywych logarytmicznych, podobnie jak w produktach Cinema Line. Tryby Cine EI, Cine EI Quick oraz Flexible ISO pozwolą na nagrywanie w krzywej S-Log3, a do wszystkiego można zastosować wgrany LUT, by podejrzeć efekt. Do tego dochodzą zaprogramowane wyglądy obrazu, w tym S-Cinetone oraz możliwość robienia zdjeć. Co ważne – wszystko dzieje się z wykorzystaniem migawki elektronicznej, więc bezszelestnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamera została wyposażona w zaawansowane ustawienia autofokusa, w tym Real-time Eye AF do ustawiania ostrości na oczach ludzi, zwierząt oraz osobno ptaków, śledzenie obiektów w czasie rzeczywistym, szczegółowe ustawienia AF oraz Asystę AF. Dla bardziej zaawansowanych użytkowników została wprowadzona opcja mapy ostrości (Focus peaking) z wizualizacją głębi. Dodatkowo pojawiła się funkcja kompensacji oddychania obiektywu podczas ustawiania ostrości, więc kadr przez cały czas pozostanie jednolity. Kamera synchronizuje kod czasowy.
W kontekście ergonomii, kamera została ciekawie przemyślana. W ciemnoszarej obudowie pojawiły się liczne otwory do mocownia akcesoriów, nie ma wizjera EVF oraz dżojstik do wyboru punktów ostrości został przeniesiony na górę korpusu. Kamera jest wyposażona w stereofoniczne gniazdo mikrofonowe, lecz nie ma wejścia słuchawkowego. Gorąca stopka służy jako wielofunkcyjny interface do podłączania akcesoriów, w tym modułu z gniazdami XLR. Sony FX30 jest wyposażona w dwa sloty kart pamięci w standardzie CFexpress typu A oraz SDXC/SDHC.
Kamera Sony FX30 trafi na sklepowe półki pod koniec października 2022 roku w cenie 11 tys. złotych bez uchwytu, 13,5 tys. z uchwytem.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii
