Sony RX1R II – 42,4 Mpix mieszczące się w dłoni
14.10.2015 19:34, aktual.: 14.10.2015 21:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sony RX1R II to najnowszy kompakt klasy premium, który otrzymał pełnoklatkową matrycę wykonaną w technologii BSI o rozdzielczości 42,4 Mpix oraz obiektyw 35 mm f/2. Do tego dodano po raz pierwszy na świecie w aparatach cyfrowych regulowany optyczny filtr dolnoprzepustowy z funkcją braketingu. Dodano też wysuwany wizjer XGA OLED, usprawniono hybrydowy system AF z 399 polami. A wszystko to w praktycznie niezmienionej, niedużej obudowie, jak u poprzednika. Zapowiada się niezwykle interesująco.
Trzy lata po premierze rewolucyjnego aparatu Sony RX1R światło dziennie ujrzał jego następca – model Sony RX1R II (DSC-RX1RM2). Na pierwszy rzut oka trudno odnaleźć zmiany w wyglądzie obu aparatów. Pozory mogą jednak mylić, bowiem w środku zaszły ogromne zmiany.
Główną nowością w aparacie Sony RX1R II jest pełnoklatkowa matryca (35,9 x 24,0 mm) CMOS Exmor R BSI o rozdzielczości ok. 42,4 megapiksela, która współpracuje z procesorem obrazu BIONZ X. Ten duet umożliwia fotografowanie z czułością w zakresie ISO 100-25600 z możliwością rozszerzenia do ISO 50-102 400 oraz prędkością do 5 kl./s. Jak informuje producent, sensor jest wyposażony w powiększone obwody oraz miedziane ścieżki sygnału, co umożliwiło zwiększenie szybkość transmisji i generowanie danych wyjściowych około 3,5 razy szybciej niż w modelu RX1R. Aby umożliwić pełne wykorzystanie szerokiego zakresu dynamicznego matrycy, nowy model RX1R II został wyposażony w tryb zapisu 14-bitowego obrazu RAW bez kompresji. Nadal dostępne są także wcześniejsze formaty z kompresją. Nie zabrakło też funkcji nagrywania filmów Full HD (1920 x 1080) w kodeku XAVC S i różnych formatach, między innymi 50p, 25p i 24p.
Zupełną nowością w aparatach cyfrowych jest zastosowany w modelu RX1R II regulowany optyczny filtr dolnoprzepustowy, który pozwala użytkownikowi zmieniać równowagę między rozdzielczością obrazu a poziomem takich zjawisk, jak mora czy przekłamania barw.
Aparat umożliwia korzystanie z trzech ustawień filtra: „wyłączony”, przy którym obraz wygląda jak z matryc bez filtra dolnoprzepustowego i ma najwyższą możliwość rozdzielczość; „standardowy”, zapewniający równowagę między rozdzielczością a usuwaniem mory i wad kolorystycznych; oraz „wysoki”, w większym stopniu eliminujący niedoskonałości obrazu. Jak zachwala producent, dzięki takiej konstrukcji i nowych funkcjach użytkownik może dostosowywać jakość i rozdzielczość obrazu do swoich potrzeb. Jest w stanie uwzględnić zawartości sceny, w szczególności obecność obiektów o dużej częstotliwości przestrzennej, które sprzyjają wystąpieniu mory. W teorii zatem Sony RX1R II łączy właściwości dwóch aparatów: jednego bez filtra dolnoprzepustowego i drugiego z filtrem. Oprócz tego dostępna jest też funkcja bracketingu filtra dolnoprzepustowego, pozwalająca porównać rezultaty uzyskiwane przy różnych ustawieniach. Ciekawe, czy przez takie rozwiązanie na rynek trafi następca modelu Sony RX1? Idąc tym tropem produkowanie dwóch modeli różniących się tylko filtrem dolnoprzepustowym, jak poprzednio, nie ma sensu. No chyba, że wersja bez literki „R” w nazwie otrzyma matrycę o mniejszej rozdzielczości, a co za tym idzie będzie np. szybsza. Podobnie wygląda to w przypadku drugiej generacji serii A7.
Wróćmy jednak do modelu Sony RX1R II. Nowy kompakt jest wyposażony w obiektyw ZEISS Sonnar T*35 mm f/2 złożony z 8 elementów w 7 grupach (3 soczewki asferyczne, w tym soczewka AA). Obiektyw jest dopasowany do nowej matrycy, a dzięki temu, że migawka znajduje się w konstrukcji, aparat oferuje możliwość synchronizacji czasu pracy z lampą błyskową do 1/2000 s. Warto też dodać, że przysłona składa się z 9 listków.
Jednym z największych mankamentów poprzednika był powolny i mało skuteczny system AF. Japoński producent zapewnia, że także w tej kwestii odrobił lekcje. Model RX1R II jako pierwszy w serii kompaktów Sony RX korzysta z systemu ustawiania ostrości Fast Hybrid AF, czyli hybrydowego AF z detekcją fazy i detekcją kontrastu. Jak podaje producent, nowy system AF działa o 30% szybciej, niż w poprzednim modelu, ma też 399 pól w trybie detekcji fazy lub 25 pól w czasie ostrzenia w oparciu na detekcję kontrastu.
„ Zaawansowany algorytm wykrywania ruchu pozwala dokładnie przewidzieć nawet szybkie przemieszczenia poruszających się obiektów. W rezultacie nowy tryb AF-C umożliwia śledzenie zachowania obiektu i utrzymywanie na nim ostrości nawet podczas zdjęć seryjnych z szybkością do 5 klatek na sekundę.”
Nowością jest również wysuwany wizjer elektroniczny XGA OLED Tru-Finder o rozdzielczości 2 359 296 punktów i 100-procentowym pokryciu kadru. Wizjer oferuje ok. 0,74x powiększenie kadru i jest stworzony z 4 soczewek w tym dwóch asferycznych, oraz powłok ZEISS T*.
Do tego Sony RX1R II ma też 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1,2 mln pikseli z możliwością regulowania nachylenia ekranu - od 109° w górę do 41° w dół. Standardem są już moduły Wi-Fi oraz NFC, do bezprzewodowego przesyłania zdjęć. Aparat ma też wbudowany mikrofon stereofoniczny, głośnik monofoniczny oraz złącza Multi Terminal/micro USB i HDMI (micro), a także mini jack stereo 3,5 mm. Jest też stopka Multi Interface. Kompakt waży 507 g (z akumulatorem i kartą Memory Stick Duo), a jego wymiary to 113,3 x 65,4 x 72,0 mm. Urządzenie korzysta z akumulatora NP-BX1. Niestety, nie wiemy jakiej jest on pojemności i na ile starcza.
Pełnoklatkowy aparat kompaktowy Sony RX1R II trafi do sprzedaży w grudniu 2015 r., a jego cena będzie wynosiła około 3500 euro.