Film Riot pokazują, jak się kręci sceny barowych bójek

Film Riot pokazują, jak się kręci sceny barowych bójek

Film Riot pokazują, jak się kręci sceny barowych bójek
Źródło zdjęć: © Źródło: youtube.com
Mikołaj Rożek
30.06.2016 06:03, aktualizacja: 30.06.2016 17:09

Grupa filmowa Film Riot w jednym z ostatnich filmików przedstawia kręcenie barowej bójki - jednego z najpopularniejszych motywów kina akcji. Dobry plan, choreografia walk, trochę filmowego szkła i jesteśmy gotowi do filmowania.

Sztuka filmowania wymagających scen przez lata była doskonalona zarówno w Hollywood, jak i poza nim. Często w filmach akcji oglądamy, jak bohaterowie okładają się pięściami bez końca, nie mając potem nawet siniaka. Wiele scen walki weszło na stałe do kanonu filmowego. Jednym z charakterystycznych pojedynków, którego początków można szukać w okolicach pierwszych westernów, jest bijatyka w barze.

Obraz
© © Film Riot / [Youtube](https://youtu.be/TYB38SvKaVA)

Założenie jest bardzo proste. Nasz protagonista znajduje się w barze popijając ulubioną truciznę, z tego czy innego powodu. W większości przypadków grupa zakapiorów zna doskonale naszego bohatera i ma do niego sprawę. Po chwilowym zbudowaniu napięcia wymianą krótkich zdań, zaczyna się walka. Zwykle jeden przeciw kilku, a nawet kilkunastu osobnikom. Wynik znamy już od samego początku, wszyscy bandyci na ziemi, bohater wychodzi bez szwanku.

Uncut Behind the Scenes: Bar Brawl

Grupa filmowa "Film Riot" pokazała w filmiku zza kulis, jak należy podejść do kręcenia takiego pojedynku. Jak ważne jest ćwiczenie choreografii uderzeń i kopnięć, nie muszę mówić. Istotne jest to, żeby każdy aktor wyszedł z planu zdjęciowego bez szwanku. Z tego powodu wszystkie szklane rekwizyty zrobione są ze specjalnego materiału, który przy mocniejszym uderzeniu rozpada się na drobne kawałki. Generalnie cała praca polega na powtarzaniu wszystkich sekwencji raz za razem - do skutku.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)