Srebrny Olympus OM‑D E‑M1 i nowy obiektywy 40‑150 mm f/2,8 PRO na zdjęciach
Pierwsze zdjęcia przedprodukcyjnego egzemplarzy srebrnego Olympusa OM-D E-M1 z firmware 2.0, a także nowego obiektywu Olympus M.Zuiko ED 40-150 mm f/2,8 PRO.
Od 24 września każdy użytkownik E-M1 po wgraniu firmware 2.0, będzie mógł wyzwalać aparat po kablu w warunkach studyjnych.
Fotografowie architektury będą mogli skorzystać z funkcji „cyfrowego shiftu”.
Flagowy OM-D będzie także wyposażony w opcje Live Composition.
Oprócz tego firmware wprowadza kilka mniejszych poprawek, jak przyspieszenie odświeżania wizjera elektronicznego, nowa aplikacja umożliwiająca zdalne sterowanie z poziomu smartfonu lub tabletu, nowe filtry artystyczne zarówno w trakcie fotografowania jak i filmowania.
Oprócz firmware japoński producent wprowadza srebrną wersję aparatu Olympus OM-D E-M1, która będzie w sprzedaży od września.
Nowy obiektyw Olympusa ma bardzo dobre światło, a jego konstrukcja odporna na mróz, zachlapania i pył.
Zakres 40-150 milimetrów w połączeniu z matrycą Systemu Mikro Cztery Trzecie to małoobrazkowy ekwiwalent 80-300 mm.
Konstrukcja optyczna tego modelu obejmuje 16 elementów w 10 grupach. Minimalna odległość ostrzenia wynosi 70 centymetrów.
Obiektyw wewnętrznie ogniskuje i jego rozmiary się nie zmieniają i stale wynoszą 16 centymetrów przy średnicy 79 mm i wadze 880 g. Rozmiar filtra wynosi 72 milimetry.
Obiektyw ma chowaną osłonkę, którą można też zdjąć.
Oprócz obiektywu Olympus pokazał też konwerter MC-14 1.4x, który może zwiększyć ogniskową w przypadku matrycy Mikro Cztery Trzecie do 420mm.