Średnioformatowy aparat wykonany ze skanera Epsona
Fotograf Dario Morelli jest także programistą. Kilka lat temu, w okresie bezrobocia, zaczął interesować się tematyką aparatów cyfrowych wykonanych ze skanerów. Istnieje cała nisza fotografów zainteresowanych takim rozwiązaniem.
Prezentujemy wyniki eksperymentów Dario, który stworzył średnioformatowy aparat z części skanera Epson umieszczonych w nowej obudowie.
Jak sam pisze „Potrzebowałem jedynie płytę główną, sensor oraz silnik krokowy.” Części wziął ze skanera Epson V30/V33/V37.
Zastosował także wewnętrzne oświetlenie, żeby skaner mógł się skalibrować. Bez takiego rozwiązanie skaner nawet się nie włączy.
Fotografowanie takim urządzeniem jest dość proste, jednak różni się zasadniczo od obsługi zwykłego aparatu cyfrowego. Korzystamy w końcu z tego samego procesu co przy skanowaniu. Urządzenie musi być podłączone do komputera, poza tym Dario wyposażył urządzenie w 12V baterię.
Żeby wykonać zdjęcie musimy najpierw uruchomić program do skanowania i wykonać pre-skan sceny, którą chcemy sfotografować. Skaner nie oferuje wizjera ani trybu podglądu na żywo (live view).
Poniżej przedstawiamy kilka przykładowych zdjęć wykonanych tym nietuzinkowym urządzeniem.
Po wykadrowaniu ustawiamy rozdzielczość i głębię w bitach i zaczynamy skanować naszą scenę. Ekspozycja trwa od dwóch do pięciu minut. Otrzymujemy 16-bitowy plik TIFF, ważący czasem nawet 1,2 GB, który jest zapisywany na twardym dysku.
Jednym z elementów na które trzeba zwrócić uwagę są wibracje, dlatego Dario używa ciężkiego statywu. Dzięki temu ma pewność, że wszystko pozostanie na swoim miejscu. Skaner oferuje czułość ISO 50 i zakres dynamiczny 8 EV.
Skaner nie ma manualnych możliwości zmiany ekspozycji, zatem jedynym rozwiązaniem jest przymykanie obiektywu i stosowanie filtrów neutralnych.