Strajk Kobiet: Tak wyglądają protesty we Wrocławiu
Od ponad tygodnia trwają protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. Całe miasta są blokowane, a wśród nich Wrocław. Fotograf Mikołaj Świcarz obserwuje i fotografuje te zajścia i dzieli się z nami zdjęciami.
02.11.2020 | aktual.: 02.11.2020 15:22
- Zablokowane ulice, setki tysięcy protestujących, płonące race, transparenty, okrzyki i asysta policji. Tak wygląda ostatnio krajobraz polskich miast i miasteczek po październikowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zaostrzył prawa aborcyjne – relacjonuje Mikołaj Świcarz. – Protesty w stolicy Dolnego Śląska były jednymi z najliczniejszych w kraju. Do osób, które wyszły na ulice dołączali także kierowcy samochodów, motocykliści, mieszkańcy wyglądający z okien i balkonów czy tzw. masa krytyczna, czyli protestujący na rowerach – dodaje.
We Wrocławiu codziennie organizowane są protesty różnych środowisk, a cel przyświeca im jeden – pokazać swoje niezadowolenie z orzeczenia wydanego przez Trybunał Konstytucyjny dt. przerywania ciąży. Wśród protestujących pojawiają się samochody z głośnikami, a w nich grający DJ-e. Za nimi podążają tańczący ludzie z transparentami.
Gdzie indziej można zobaczyć całe rodziny z dziećmi – również z hasłami na tablicach. Trudno wyróżnić tu średnią wieku, ponieważ protestują wszyscy – starzy i młodzi, kibice i środowiska LGBT, kobiety i mężczyźni. Do wszystkiego dołączają kierowcy, charakterystyczne czarne parasole, wieszaki oraz symbol czerwonego pioruna – znaku Strajku Kobiet.
- Mimo, że w kraju panuje epidemia COVID-19, można było zauważyć, że wszyscy (z bardzo nielicznymi wyjątkami) mieli na sobie maseczki, szale czy kominy zakrywające nos i usta oraz starali się unikać ścisku, jaki towarzyszy zazwyczaj tego typu wydarzeniom – komentuje aspekty bezpieczeństwa Mikołaj.
Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.