AF‑S Nikkor 105 mm f/1.4E ED to nowa portretówka od Nikona z pięknym bokehem
Nikon zaprezentował następcę Nikkora 105 mm F/2.5. Nowe szkło z mocowaniem Nikon F jest dużo jaśniejsze oraz lepiej skorygowane i na pewno stanie się lepszym narzędziem kreatywnej ekspresji.
27.07.2016 | aktual.: 26.07.2022 18:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nikkon AF-S Nikkor 105 mm f/1.4E ED to nowa stałka do systemu Nikona, kierowana do fotografów portretowych. W środku znajdziemy 14 elementów optycznych rozmieszczonych w 9 grupach. Wisienką na torcie jest przysłona, sterowana za pomocą elektromagnesu.
Powłoka fluorowa na przedniej i tylnej soczewce, zapewni ochronę przed zabrudzeniami oraz ułatwi ich czyszczenie. Nanokrystaliczna powłoka ma natomiast wyeliminować występowanie refleksów i flar. Całość dopełnia wykorzystanie 3 soczewek niskodyspersyjnych, które mają redukować aberrację chromatyczną.
Nikkon 105 mm f/1.4 pretenduje do miana systemowego króla bokehu. Maksymalny otwór względny przysłony wynosi f/1.4, a sterowana elektromagnetycznie przysłona składa się z 9 zaokrąglonych listków, by zniwelować dyfrakcję. Nikon zapewnia o doskonałej ostrości obrazu już od f/1.4 - nawet na brzegach obrazu. Producent informuje również o zminimalizowaniu aberracji komatycznej, dzięki której punktowe światła będą odwzorowywane bez zniekształceń nawet na brzegach kadru. Korekcji uległo również winietowanie, przez co różnica ekspozycji między krawędziami obrazu a centrum nie jest uciążliwa.
Obiektyw będzie dostępny w sugerowanej cenie detalicznej 2195,95 dolarów i pojawi się w sprzedaży światowej pod koniec sierpnia. W Polsce będzie dostępny od końca października, niestety nie znamy jeszcze jego polskiej ceny. Czekamy z niecierpliwością przetestowanie nowego szkła.