Piękna scena na archipelagu Svalbard. Matka Natura potrafi zaskoczyć
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Norweski fotograf Florian Ledoux zrobił niesamowite zdjęcia kolonii morsów podczas podróży na archipelag Svalbard w Norwegii. Na fotografiach można zobaczyć duże drapieżne ssaki morskie w ich naturalnym środowisku.
Florian Ledoux, który wykonuje zdjęcia przyrody z dronów, uchwycił kolonię morsów odpoczywającą na archipelag Svalbard. Archipelag jest częścią norweskiej prowincji w Arktyce. Oprócz morsów w regionie można spotkać również niedźwiedzie polarne, lisy polarne, renifery foki czy liczne gatunki ptaków. Występująca tutaj roślinność jest charakterystyczna dla tundry.
Zdjęcia pokazują zwierzęta w trakcie czynności dnia codziennego – kąpieli, żerowania, zabaw czy karmienia młodych. Jak przyznaje sam Ledoux: "morsy mają tak wiele różnych zachowań i są naprawdę bardzo urocze, gdy przyjrzysz się im bliżej". Fotograf przyznaje, że jest zafascynowany tymi zwierzętami od pierwszego spotkania z nimi.
Morsy arktyczne to duże drapieżne ssaki morskie, które mogą osiągać długość ciała przekraczającą 4 metry i wagę do 1700 kilogramów. Ich ciało pokrywa gruba, pofałdowana skóra o grubości 3,5 centymetra. Dawniej morsy pełniły istotną rolę. Były ważnym źródłem mięsa, tłuszczu i skór dla mieszkańców Arktyki.