Syl Arena "Siła Fleszy" - niezbędnik strobisty [recenzja książki]

Półki w księgarniach uginają się od literatury fotograficznej. W tym gąszczu trudno znaleźć perełkę i dobrze wydać pieniądze. Dziś zrecenzuję dla Was książkę "Siła Fleszy" autorstwa Syla Areny.

Syl Arena "Siła Fleszy" - niezbędnik strobisty [recenzja książki] 1"Siła Fleszy" Syl Arena
Jakub Kaźmierczyk

Dzięki Wydawnictwu Galaktyka miałem wielką przyjemność przeczytać książkę "Siła Fleszy". Kiedy ją odbierałem i przyjechałem z nią do domu, miałem tylko zerknąć, co się w niej znajduje, zobaczyć z grubsza, jakie tematy porusza. Efekt? 3 godziny spędzone na kanapie z nosem w książce. Nie mogłem się oderwać. Ale spokojnie... od początku.

Otwierając książkę, od razu wiadomo, że ma się do czynienia z pozycją kierowaną do użytkowników Canona. Mimo napisu na okładce "nie tylko dla canoniarzy"  jestem odmiennego zdania. Większość porad na 432 stronach odnosi się do lamp Canon Speedlite i aparatów Canon EOS 5D mark II czy 7D. O ile dla mnie to świetne rozwiązanie, bo używam właśnie takiego sprzętu, Nikoniarze czy użytkownicy innych systemów mogą mieć problem z odnalezieniem się.

Syl Arena "Siła Fleszy" - niezbędnik strobisty [recenzja książki] 2
Nie tylko dla canoniarzy. Czy aby na pewno?

Przemysław Imieliński, odpowiadający za przekład książki, pisze, że jest to zagubiona instrukcja obsługi lampy Speedlite. Nie mógł tego lepiej ująć, bo intrukcje do Speedlite'ów mimo że długie, są bardzo zawiłe, podobnie jak zaawansowana obsługa lampy. Zresztą każda oferowana przez Canona lampa Speedlite jest dokładnie opisana, łącznie z poszczególnymi przyciskami czy złączami. Syl daje wskazówki, jak używać Speedlite'ów zapiętych do sanek aparatu, oraz pokazuje nieco skrajne rozwiązania przy wykorzystaniu 12 lamp 580EXII podłączonych do DIY drewanianej szyny.

Książka "Siła fleszy" to zaginiona instrukcja obsługi lamp błyskowych Speedlite. Jej autor – Syl Arena – zdradza wszystkie sekrety, które starali się ukryć przed Tobą inżynierowie Canona. Po lekturze tego podręcznika nie tylko zrozumiesz, jak działa flesz w trybach: manualnym, E-TTL i błysku stroboskopowego oraz jak sterować nim bezprzewodowo, lecz także poznasz wypracowane przez lata techniki pracy autora, dzięki którym za pomocą światła błyskowego nadasz swoim zdjęciom olbrzymią siłę wyrazu...

Przemysław Imieliński

W książce zamieszczono ponad 500 fotografii, mnóstwo nieco zabawnych schematów oświetleniowych. Każde ustawienie lampy jest opisane i zilustrowane. To bardzo pomaga zrozumieć działanie poszczególnych funkcji lampy. Syl w książce omawia również mieszanie różnych źródeł światła, opisuje filtry korekcyjne i pokazuje, w jakich sytuacjach należy z nich korzystać. Jakby tego było mało, oprócz licznych opisów filtrów dwie strony poświęcono ich systemom mocowania do Speedlite'ów.

Syl Arena "Siła Fleszy" - niezbędnik strobisty [recenzja książki] 3
"Siła Fleszy" jest bogato ilustrowana

Autor w swojej książce porusza dosłownie wszystkie zagadnienia dotyczące błyskania Speedlite'ami. Doszukałem się aż pięciu systemów wyzwalania, w każdym z nich wyzwalacze radiowe zostały podzielone na dwie kategorie, a w nich opisano poszczególne wyzwalacze.

Bardzo ciekawym i pomocnym elementem są niewielkie ramki pojawiające się na niektórych stronach książki. Podzielone zostały na trzy kategorie - "wskazówka dla speedliterów", "żargon spedliterów", "dla maniaków". Jest to zaledwie kilka zdań, ale bardzo płynnie wzbogacają czytany rozdział.

Syl Arena "Siła Fleszy" - niezbędnik strobisty [recenzja książki] 4
Szybkie wskazówki dla speedliterów

Mimo że książkę oceniam bardzo wysoko, mogę doczepić się dwóch rzeczy. Pierwsza z nich to tłumaczenie niektórych słów. W książce nie używa się słowa "palnik" w odniesieniu do... palnika lampy błyskowej. Używane określenie to "żarówka błyskowa", co w naszym języku oznacza najtańsze rozwiązanie na domowe błyskanie.

Książka została napisana za oceanem i widać to w prezentowanych materiałach. Wymienione uchwyty, modyfikatory czy wyzwalacze zdecydowanie bardziej popularne są w Stanach Zjednoczonych. Mnie zabrakło czegoś z Dalekiego Wschodu, bardziej przystępnego dla kieszeni Kowalskiego. Ale wiem, to już czepialstwo.

"Siła Fleszy" to ogromne kompendium wiedzy, które na ponad 400 stronach, w 25 rozdziałach, niemal w 100% wyczerpuje temat błyskania lampami Speedlite. Wydaje mi się, że każdy użytkownik Canona interesujący się błyskaniem powinien kupić tę książkę. Cena około 90 zł, moim zdaniem, jest bardzo atrakcyjna, bo książka jest po prostu rewelacyjna!

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie