Symbol końca wojny, czyli flaga na Reichstagu i niechciany zegarek
13.01.2014 14:13, aktual.: 26.07.2022 20:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Symbolem zakończenia II wojny światowej w Europie stała się radziecka flaga zawieszona na Reichstagu. Tę niezwykłą chwilę uwiecznił Jewgienij Chałdej. Za jego fotografią kryje się równie ciekawa historia.
Druga wojna światowa, którą rozpoczęli Niemcy 1 września 1939 roku, w Europie zakończyła się na początku maja 1945 roku w Berlinie, kiedy to Armia Czerwona wraz z polskimi jednostkami wojskowymi zdławiła ostatni opór hitlerowskich Niemiec. Z jednej strony zdobycie Berlina było ukoronowaniem sporych sukcesów Sowietów na Wschodzie, z drugiej - pokonanie okrążonego miasta doprowadziło do śmierci i obrażeń setek tysięcy żołnierzy oraz lokalnej ludności.
Symbolem zniszczenia Niemiec miało być zdobycie Reichstagu, charakterystycznego i znanego obiektu w Berlinie. Wzniesiony w 1894 roku budynek nie należał do ulubionych przez nazistów, jednak Armia Czerwona uznała go za główny symbol faszystowskiego wroga.
Historia wzniesienia flagi na budynku oraz samej fotografii ma wiele wspólnego z jednym z najsłynniejszych zdjęć w historii, czyli "Flagą z Iwo Jimy". Również i w tym wypadku flaga została powtórnie zatknięta i to druga wersja stała się tą sławniejszą. Radzieckim żołnierzom zależało na jak najszybszym zdobyciu Reichstagu oraz umieszczeniu na nim flagi. Dążył do tego zwłaszcza marszałek Żukow. W związku z tym zdecydowano, że samolot zrzuci na dach budynku dwa czerwone sztandary. W nocy z 30 kwietnia na 1 maja radzieccy żołnierze zatknęli flagę na budynku. Niestety, z powodu ciemności zrobienie zdjęcia było praktycznie niemożliwe. Gdy nastał dzień, okazało się dodatkowo, że w budynku nadal znajdują się Niemcy, którzy zrzucili zawieszoną uprzednio flagę. Dopiero 2 maja obiekt został oczyszczony. Wtedy powtórnie zawieszono sztandar.
Na ten właśnie moment czekał rosyjski fotograf Jewgienij Chałdej. Udał się na szczyt budynku wraz ze specjalną flagą sprowadzoną prosto z Moskwy. Według obowiązującej wtedy oficjalnej wersji dwóch żołnierzy widocznych na zdjęciu przy fladze to Gruzin Meliton Kantaria (zapewne był to ukłon w stronę samego Stalina) oraz Rosjanin Michaił Jegorow. Dopiero po upadku ZSRR okazało się, że osobą trzymającą flagę w ręku był Ukrainiec Alosza Kovalyov. Miał on zostać poinformowany przez NKWD o ścisłej tajemnicy tego zdarzenia. Drugim żołnierzem na zdjęciu okazał się Abdulkhakim Ismailov.
Dzięki ponownemu zawieszeniu flagi oraz ustawieniu całej sceny fotografowi udało się osiągnąć sukces oraz uzyskać klimat zdjęcia Joego Rosenthala. Obraz ten ukazał się w magazynie "Ogoniok". Najsłynniejsze rosyjskie zdjęcie z czasów II wojny światowej nie uniknęło jednak modyfikacji. Fotograf dodał więcej dymu nad miastem, aby pogłębić dramaturgię wydarzenia. Poza tym cenzorzy usunęli z ręki żołnierza drugi zegarek, co miało zatuszować grabieże dokonywane przez radzieckich wojskowych.