"Przemówiła" na własnym pogrzebie. Odpowiadała na pytania żałobników

Współczesna technologia zaskakuje każdego dnia coraz bardziej. Ten przykład obrazuje to bardzo dobrze. Jakiś czas temu na pogrzebie pewnej Brytyjki wykorzystano sztuczną inteligencję, by żałobnicy mogli z nią "porozmawiać". Cyfrowy "duch" odpowiadał na ich pytania.

Hologram Mariny Smith.
Hologram Mariny Smith.
Źródło zdjęć: © StoryFile
Marcin Watemborski

17.08.2022 | aktual.: 24.08.2022 08:08

Marina Smith, która odeszła w czerwcu 2022 r. w wieku 87 lat, zajmowała się edukowaniem ludzi na temat Holokaustu. Jej pogrzeb należał do bardzo niecodziennych wydarzeń, ponieważ żałobnicy mogli z nią porozmawiać. Jak to właściwie możliwe?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Firma doktora Stephena Smitha, syna zmarłej, stworzyła specyficzną sztuczną inteligencję o nazwie StoryFile. Jest ona przeznaczona do tego, by podczas pogrzebu ludzie mogli "porozmawiać" ze zmarłym. Brzmi to bardzo dziwnie, a wręcz niepokojąco, jednak jest prawdą.

Zanim Marina Smith zmarła, nagrała wiele godzin wypowiedzi dotyczących jej życia, o których nie wiedzieli niektórzy żałobnicy. Była jednocześnie rejestrowana przez 20 specjalnie ustawionych kamer, dzięki czemu algorytm StoryFile mógł stworzyć jej pośmiertną cyfrową wersję.

Po nagraniu przeróżnych historii, trzeba było odpowiednio oznaczyć nagrania i zaimplementować algorytm sztucznej inteligencji. Zadaniem StoryFile jest rozumienie pytań i udzielanie na nie odpowiedzi żałobnikom. Nie mamy tu do czynienia z technologią deep fake, ponieważ na obrazie widzimy prawdziwą Marinę Smith, która własnym głosem i słowami odpowiada na pytania – sztuczna inteligencja wybiera po prostu odpowiednie fragmenty i te prezentuje.

Zapytacie, co się stanie, gdy sztuczna inteligencja nie ma odpowiedniej odpowiedzi? Wówczas program poprosi żałobników o zadanie innego pytania – nie ma tu mowy o okłamywaniu ludzi. Zadaniem tego algorytmu jest utrzymywaniu wspomnień i wspaniałych historii ludzi przy życiu.

StoryFile powstało początkowo specjalnie z myślą o osobach, które przeżyły Holokaust lub brały udział w istotnych wydarzeniach historycznych. Doktor Smith zwraca uwagę na to, że pośmiertne historie mogą być jeszcze ciekawsze nawet dla osób, które już je słyszały. Ludzie, którzy wiedzą, że nikt ich już nie będzie oceniał, są znacznie bardziej szczerzy i opowiadają o swoim życiu ze znacznymi szczegółami, co sprawdziło się w przypadku Mariny.

"Hologram" ze StoryFile może stworzyć każdy, kto chce. W tym celu wybiera się 75 z 250 tys. pytań i nagrywa dwuminutowe odpowiedzi, które są później zamieniane w specjalną sztuczną inteligencję. Dzięki temu pamięć o tych osobach nigdy nie zginie.

Więcej informacji znajdziecie na stronie projektu.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)