Sztuczna inteligencja wygeneruje realistyczny portret na bazie prostego rysunku
Wystarczy kilka kresek i kółek, a algorytm sztucznej inteligencji DeepFaceDrawing zaskoczy nas naprawdę dobrej jakości portretem. Jak to możliwe? Wszystko dzięki maszynowemu uczeniu i doskonałemu wytrenowaniu programu. Efekty jest zdumiewający.
22.06.2020 | aktual.: 26.07.2022 14:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Badacze z Chińskiej Akademii Nauk stworzyli algorytm sztucznej inteligencji, oparty na mechanizmie maszynowego uczenia, który potrafi zamienić prosty, schematyczny rysunek na portret. Oczywiście najdziwniejsze jest to, że osoby ze ”zdjęć” nigdy nie istniały i są jedynie wytworem ”wyobraźni” programu.
W przeszłości widzieliśmy kilka projektów algorytmów generowania sztucznych wizerunków, w tym interesujące przedsięwzięcie firmy Nvidia, ale żaden z nich nie analizował obrazu tak, jak DeepFaceDrawing. Oficjalna premiera programu transkrypcji rysunku na zdjęcie odbędzie się w lipcu 2020 roku podczas konferencji SIGGRAPH.
Naukowcy zaczęli swoją przygodę od wpajania programowi tego, czym są kontury twarzy i jej poszczególne elementy. W początkowej fazie algorytm zajmował się rozpoznawaniem jedynie niewielkich fragmentów, a dopiero później całych twarzy. Dzięki temu rysunek, który zostanie wgrany, nie musi być profesjonalnym dziełem portretowym, a prostym schematem. Program przetworzy go na swój sposób, korzystając z wgranej ogromnej bazy danych.
Podobne algorytmy oczywiście już powstały, ale ich działanie było naprawdę złe. W poniższej tabeli możecie zobaczyć, jak ten sam obrazek analizowało kilka programów. Na samym dole jest efekt, który daje DeepFaceDrawing. Mimo tego, że to dopiero jedne z pierwszych rezultatów, jest naprawdę nieźle. Twórcy algorytmu zwracają jednak uwagę na to, że wymaga on jeszcze wiele pracy. Jak informują, program nie pozwala kontrolować tekstur ani kolorów na końcowym efekcie, co może skutkować dziwnymi artefaktami.
Co ciekawe, naukowcy nie wspominają o możliwościach zastosowania opracowanej technologii w prawdziwym świecie. Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, gdzie można by było wykorzystać generowanie sztucznego wizerunku. Może tak powstają profilówki internetowych trolli? Kto wie…
Więcej informacji na temat badań i algorytmu znajdziecie w oficjalnych dokumentach.