Sztuka w służbie zwierząt. Psychodeliczne portrety pomagają w adopcji piesków
Na studiach uczono mnie, że fotografia ma pomagać i być narzędziem do manifestacji poglądów. Ta idea przyświeca również fotografowi Paulowi Octaviousowi, który wykonał fantastyczną serię zdjęć, która ma zachęcić ludzi do adoptowania psów. Estetyka cyklu jest fantastyczna!
Paul Octavious jest kreatywnym fotografem, który zjednoczył ostatnio siły ze schroniskiem dla zwierząt PAWS w Chicago. Postanowił wykonać cykl studyjnych zwierzęcych portretów w bardzo niecodziennej estetyce. Zdjęcia są pełne psychodelicznych kolorów, często intensywnie kontrastujących ze sobą. Czarne tło podkreśla barwy fotografii.
Celem tego projektu jest przyciągnięcie uwagi ludzi i zainteresowanie ich adopcji psiaków. Octavious wykonał całą robotę za darmo, bo po prostu kocha zwierzęta. Podejrzewam, że było tu dość sporo pracy. Już mniejsza o samo wykonanie zdjęcia – ale zdobycie zaufania psów i nakłonienie ich do pozowania to niesamowity wyczyn. Wiem, co mówię – mój czworonóg niespecjalnie lubi być fotografowany.
Od technicznej strony – Paul oświetlał psy punktowo lampami z przeróżnymi filtrami kolorystycznymi. Pozwoliło to na uzyskanie całej gamy kolorów na sierści zwierząt. Nadało to im naprawdę mocno psychodelicznego wyrazu, ale przecież o to właśnie chodziło. Uwaga odbiorców została przyciągnięta.
Więcej zdjęć Paula Octaviousa znajdziecie na stronie Instagramie.