Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie

Zdjęcia Szymona Brodziaka zostaną zaprezentowane na wspólnej wystawie z pracami Helmuta Newtona i Franka Horvata w Berlinie.

Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie 1Drzwi, 2011. Kampania wizerunkowa dla Bizuu, kolekcja wiosna/lato 2011.
Źródło zdjęć: © © Szymon Brodziak
Piotr Kała

Wystawę „Newton. Horvat. Brodziak” w berlińskim Muzeum Fotografii - Fundacji

Helmuta Newtona będzie można oglądać od 4 czerwca do 15 listopada 2015r.

Szymon Brodziak, 36-letni fotograf z Poznania, którego zdjęcia mogliśmy niedawno oglądać na wystawie w Leica Gallery, nie kryje fascynacji i inspiracji Newtonem i Horvatem. Opowiedział nam o tym (i nie tylko) podczas warszawskiej wystawy.

Szymon Brodziak:

„Wiele razy odwiedzałem berlińskieMuzeum Fotografii, aby oglądać prace Helmuta Newtona. Również imponują mi prace Franka Horvata, któryjuż od ponad sześciu dekad współtworzy historię współczesnej fotografii. Dlatego aż trudno mi uwierzyć,że znajdę się w tak wyjątkowym gronie, w tak wyjątkowym miejscu. To wielki zaszczyt, ale równieżzobowiązanie”

Brodziak to pierwszy Polak i jednocześnie najmłodszy artysta w historii czasowych wystaw, spośród zaproszonych do współpracy przez Fundację Helmuta Newtona.

Przed obiektywem fotografa stają zwykle kobiety, a jego zdjęcia są czarno-białe. „Myślę czernią i bielą, patrzę w czerni i bieli i widzę kadry czarno-białe” - twierdzi fotograf.

Jego sesje można znaleźć na łamach polskich i zagranicznych magazynów, ale także kartach limitowanych kalendarzy. Czasami sięga po klasyczne – ale nigdy banalne – środki wyrazu, zdarza mu się wzbudzać kontrowersje i prowokować dwuznaczności, prezentując bohaterki w niecodziennych rolach i pozach. Sam w swojej twórczości nie doszukuje się filozofii. Udowadnia, że komercyjna fotografia może być również artystyczna.

Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie 2
Kwiat, 2014. Projekt autorski, Lanzarote, Hiszpania. © © Szymon Brodziak

Helmut Newton (1920-2004) był jednym z najodważniejszych fotografów mody w historii. Pracował dla luksusowych magazynów, m.in. dla „Elle” i „Vogue”. Nazywany często „królem perwersji”, gdyż chętnie przedstawiał modelki w kontrowersyjnych scenach, często roznegliżowane. Urodził się w Berlinie, ale był obywatelem świata. Mieszkał, m.in. w Australii (tam w czasie wojny służył w armii i poznał swoją żonę June),

Paryżu, Monte Carlo i Los Angeles. Zmarł w 2004 roku w Kalifornii.

Frank Horvat (ur. w 1928 roku) zasłynął sesjami modowymi, które od połowy lat 50. do końca lat 80. były publikowane w najważniejszych magazynach. Mieszkający od 1955 roku we Francji kosmopolita, blisko 20 lat temu porzucił profesjonalne aparaty na rzecz zwykłego „kompaktu”, z którym nigdy się nie rozstaje. Zawsze wyznaczał nowe trendy, także technologiczne. Jako jeden z pierwszych artystów, już na początku lat 90., rozpoczął eksperymenty z Photoshopem. W 2011 roku ukazała się aplikacja na tablety (Horvatland), będąca interaktywnym podsumowaniem 65-letniego dorobku twórcy.

Szymon Brodziak (ur. 1979 w Poznaniu) z wykształcenia jest ekonomistą, ale szybko porzucił wyuczony zawód, aby profesjonalnie zająć się fotografią. Jest laureatem prestiżowych nagród, otrzymał między innymi trzy złote medale na Prix de la Photographie Paris 2012, zarówno za kampanie reklamowe, jak i projekty autorskie. Wydany w 2014 roku autorski album „Brodziak ONE” otrzymał Złoty Medal w kategorii „książka” w międzynarodowym konkursie Prix de la Photographie Paris. W Poznaniu prowadzi autorską galerię fotografii Brodziak Gallery.

Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie 3
Schody - front , 2011. Edytorial "Prophecy XIII" dla Idoll Magazine (Nowy Jork). © © Szymon Brodziak
Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie 4
Szermierka, 2011. Limitowana edycja kalendarza Ferroli 2012. © © Szymon Brodziak
Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie 5
Lampa, 2008. Kampania reklamowa „Naughty Girls”  dla NOTI. © © Szymon Brodziak
Szymon Brodziak, Helmut Newton i Frank Horvat na jednej wystawie 6
Basen, 2009. Kampania wizerunkowa dla HOTelarnia & SPAlarnia. © © Szymon Brodziak

„NEWTON. HORVAT. BRODZIAK”

4.06 - 15.11.2015

Fundacja Helmuta Newtona, Muzeum Fotografii

Jebensstrasse 2, 10623 Berlin

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie