Tajemnice projektora w Nikonie Coolpix S1000pj
Jeden z najciekawszych Coolpixów jakie w ogóle pojawiły się na rynku, to ostatni S1000pj - model kompaktu od Nikona z wbudowanym projektorem. A jak wszyscy powszechnie uważają, Nikon zna się raczej na optyce i robieniu zdjęć. Czyjej konstrukcji jest więc projektor zaszyty w środku Nikona Coolpix S1000pj?
Jeden z najciekawszych Coolpixów jakie w ogóle pojawiły się na rynku, to ostatni S1000pj - model kompaktu od Nikona z wbudowanym projektorem. A jak wszyscy powszechnie uważają, Nikon zna się raczej na optyce i robieniu zdjęć. Czyjej konstrukcji jest więc projektor zaszyty w środku Nikona Coolpix S1000pj?
Zaczniemy od małego przypomnienia - S1000pj to kompaktowy aparat fotograficzny z matrycą o rozdzielczości 12 megapikseli i 5-krotnym zoomem optycznym (28-140 mm). Ma wszelkie nowoczesne funkcje, jakie są dzisiejszych najlepszych aparatach typu kompakt w tym na przykład podwójny system redukcji drgań obrazu (mechaniczny w obiektywnie wspomagany elektronicznym).
Wracając do samego projektora - został on zaprojektowany "własnoręcznie" przez firmę Nikon, co mogło być dla niektórych zaskoczeniem. Jak widać na schemacie, konstrukcja przypomina kształtem literę "L" i jest umieszczona centralnie w obudowie aparatu. Największym wyzwaniem prócz zmniejszenie projektora do rozmiarów pasujących do kompaktowej obudowy małego aparatu fotograficznego było rozwiązanie problemy z grzaniem się - jednak obudowa nie rozgrzewa się podczas projekcji do temperatury wyższej niż 45 stopni Celsjusza.
Dla wszystkich bardziej zainteresowanych techniczną stroną nikonowskiego projektora polecam Nikkei Electronics.
Źródło: Nikkei Electronics