Tajemnicze dziury na Księżycu. Panuje w nich ziemska temperatura

NASA pokazała zdjęcia wykonane przez orbiter księżycowy. Widać na nich tajemnicze dziury występujące na Księżycu. Naukowcom udało się ustalić, że panuje w nich temperatura zbliżona do ziemskiej. Odkrycie może utorować drogę do rozszerzenia obecności człowieka na Srebrnym Globie.

Dane z sondy Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO) doprowadziły naukowców do wniosku, że na Księżycu znajduje się około 200 dziur, które oferują stabilne i przyjazne dla człowieka temperatury. Zdaniem badaczy są to zacienione fragmenty rur lawowych, które utrzymują temperaturę 17°C przez cały księżycowy dzień i całą księżycową noc, co stanowi kontrast z częstymi wahaniami temperatury na Księżycu, które wahają się od 127°C do -173°C.

Radzenie sobie z tymi temperaturami znacznie komplikuje eksplorację Księżyca, zarówno dla ludzi, jak i maszyn. Tak więc dziury, w których temperatura jest zbliżona do ziemskiej, mogą stanowić dla przyszłych eksploratorów Księżyca bezpieczną przystań.

"Około 16 z ponad 200 dołów to prawdopodobnie zawalone rury lawowe" – powiedział Tyler Horvath, doktorant nauk planetarnych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, który kierował nowymi badaniami, opublikowanymi niedawno w czasopiśmie Geophysical Research Letters.

Rury lawowe, występujące również na Ziemi, tworzą się, gdy stopiona lawa płynie pod polem schłodzonej lawy lub tworzy się skorupa nad rzeką lawy, pozostawiając długi, pusty tunel. Jeśli sufit zastygłej rury lawowej zawali się, otwiera się jama, która może prowadzić do reszty jaskiniopodobnej rury.

Badacze skupili się głównie na cylindrycznym zagłębieniu o głębokości 100 metrów i szerokości boiska piłkarskiego w obszarze Księżyca znanym jako Mare Tranquillitatis. Horvath i jego koledzy użyli modelowania komputerowego do analizy właściwości termicznych skał i pyłu księżycowego oraz do określenia temperatury zagłębienia w czasie.

Doły zostały po raz pierwszy odkryte na Księżycu w 2009 roku i od tego czasu naukowcy zastanawiali się, czy prowadzą one do jaskiń, które mogłyby zostać zbadane lub wykorzystane jako schronienia. Doły lub jaskinie oferowałyby również pewną ochronę przed promieniami kosmicznymi, promieniowaniem słonecznym i mikrometeorytami.

Konrad Siwik, dziennikarz Fotoblogii