Tak powinna wyglądać fotografia rodzinna!

Tak powinna wyglądać fotografia rodzinna!
Źródło zdjęć: © ©Alain Laboile / www.laboile.com
Hanna Rosół

06.03.2014 10:40, aktual.: 06.03.2014 11:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Najbliższe nam osoby są wdzięcznym tematem zdjęć. Dzięki temu, że dobrze je znamy, możemy tworzyć obrazy pełne emocji. Zobaczcie zdjęcia, które dowodzą, że fotografia rodzinna może być nie tylko poruszająca, ale też prezentować wysoki poziom i przyciągać uwagę.

Alain Laboile pochodzi z Bordeaux. Swoją przygodę ze sztuką zaczął w 1990 roku, kiedy poznał swoją obecną żonę Ann, wtedy studentkę historii sztuki, i zaczął razem z nią uczęszczać na wykłady. Co ciekawe, swoją artystyczną karierę Laboile rozpoczął jako rzeźbiarz, a aparatem posługiwał się sporadycznie (dokumentował głównie swoją pracę). Kiedy został ojcem, uznał, że jego rodzina to wspaniały temat zdjęć.

Alain Laboile:

Jestem ojcem szóstki dzieci i to właśnie one są moim głównym tematem zdjęć, a jest to niekończący się temat. Muszę tylko obserwować. Dzieci są kreatywne, trzeba więc po prostu czekać, aż coś zacznie się dziać w kadrze i “klik’. Czuję się uprzywilejowany mogąc fotografować moje dzieci w trakcie ich sponatnicznych zabaw.

Zdjęcia Laboile'a zdecydowanie różnią się od zdjęć innych rodziców dokumentujących życie swoich pociech. Oko do ujmujących kadrów i umiejętność dokładnego studiowania otoczenia, obserwacji wyróżniają jego prace.

Francuz w sposób nacechowany emocjami pokazuje relacje swoich pociech z rodzeństwem, zwierzętami, otaczającym je światem. Prace te przyniosły mu sporą popularność. Miał okazję prezentować je na wystawach w Europie i USA.

Fotografie Alaina wydają się ponadczasowe. Co prawda pokazują chwile, które szybko przemijają, ale obrazują dzieciństwo, z którym może identyfikować się wielu ludzi.

Alain Laboile:

Sprawianie, że ktoś dzięki fotografii zanurza się w swoim dzieciństwie, jest satysfakcjonujące. Czarno-białe fotografie pewnie jeszcze wzmacniają to uczucie. Nie jestem w stanie zliczyć opowiadań różnych ludzi wspominających swoje dzieciństwo z dziadkami czy zapach wakacji… Podoba mi się idea, że ktoś może się zagłębić w swoje życie, oglądając zdjęcia nieznajomego, na które natknął się w Internecie.

Alain Laboile wciąż na co dzień pracuje jako rzeźbiarz, jednak fotografia pochłania go coraz bardziej. Bieżące zdjęcia i projekty możecie zobaczyć na jego stronie i Facebooku.

Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© © Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Obraz
© ©Alain Laboile / www.laboile.com
Źródło artykułu:WP Fotoblogia