Tamron zajawia tajemniczy obiektyw do Sony. Co to może być?

W przeciągu kilku ostatnich lat firma Tamron wyrobiła sobie w branży opinię całkiem niezłego niezależnego producenta optyki – zwłaszcza do bezlusterkowców Sony, gdy nie było wielu alternatyw. W sieci właśnie pojawił się filmik, który zwiastuje nadejście nowego obiektywu. Czy w końcu zobaczymy 100-400 mm f/4?

Z opiniami na temat obiektywów Tamrona bywa różnie – jedni je uwielbiają, inni nie trawią. Prawda jest taka, że na przestrzeni ostatnich 3-4 lat jakość optyczna tych szkieł znacznie się poprawiła. Pojawiło się również współczesne wzornictwo, które doskonale pasuje do korpusów linii Sony A7 i A9. Swojego czasu Tamron jako jedyny miał sporą ofertę szkieł do wspomnianych bezlusterkowców.

Na świeżo-opublikowanym filmiku widzimy zarys tubusu nowego obiektywu – wygląda na dość spory, solidny kawał szkła. Dobrze ukazane są dwa pierścienie – najpewniej jeden od zmiany długości ogniskowej, a drugi służący do ręcznego ustawiania ostrości. Patrząc na gabaryty obiektywu celowałbym w coś dłuższego.

W mediach branżowych pojawiły się doniesienia o dwóch obiektywach, które niebawem może zaprezentować Tamron. Pierwszym z nich jest 100-400 mm f/4, a drugim 24-200 mm f/4. Oczywiście to tylko domysły i do dnia premiery niczego nie można być pewnym. Spodziewałbym się jednak tutaj czegoś dłuższego niż niedawno pokazane 70-180 mm f/2.8.

Póki co nie ma informacji na temat terminu premiery zajawionego w filmie obiektywu.