To jedyne takie zdjęcie z Księżyca. Może być twoje za jedynie 100 tys. złotych
Misja Artemis I trwa, ale cofnijmy się w czasie do lądowania załogi misji Apollo 11 na Księżycu. Gdy Neil Armstrong postawił "mały krok dla człowieka, a wielki dla ludzkości" w 1969 r., Buzz Aldrin zrobił mu historyczne zdjęcie. Odbitka tego kadru właśnie wylądowała na aukcji i może trafić do twojej kolekcji.
Pierwsze lądowanie człowieka na Księżycu miało miejsce 20 lipca 1969 r. To właśnie wtedy załoga misji Apollo 11 zapisała się w historii podboju kosmosu. Neil Armstrong, Buzz Aldrin i Michael Collins na zawsze zostaną zapamiętani przez ludzkość.
Podczas wykonywania swoich zadań, astronauci fotografowali się wzajemnie oraz pokazywali piękno Księżyca i Ziemi z dotąd nieznanej perspektywy. Przez wiele lat uważano, że podczas tej misji nie powstało żadne zdjęcie przedstawiające Neila Armstronga, co okazało się niezrozumieniem komunikatów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dowództwo było przekonane, że Armstrong cały czas miał przy sobie zmodyfikowany aparat marki Hasselblad i nie przekazał go Aldrinowi. Jednak z czasem okazało się, że Buzz Aldrin wziął aparat od kolegi i zrobił mu pamiątkowe zdjęcie. Tak powstał jedyny kadr ukazujący Neila Armstronga na Księżycu – człowieka, który jako pierwszy w historii postawił krok na Srebrnym Globie.
Wspomniane zdjęcie doczekało się wykonania odbitek, ale są one niesamowicie rzadkie. Jedna z nich została sprzedana na aukcji Christie’s w 2020 r. za kwotę ponad 50 tys. funtów. Kolejna jest teraz na sprzedaż w ramach aukcji Bonhams. Różnica jest taka, że ta sprzedawana obecnie pokazuje pełny, kwadratowy kadr. W lewym górnym rogu jest pieczątka NASA, potwierdzająca autentyczność. To prawdziwa gratka dla kolekcjonerów.
Przewidywana cena zdjęcia to 20-30 tys. dolarów. Cena wywoławcza wynosi 10 tys. dolarów, czyli niecałe 50 tys. złotych.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii