To nie jest kadr z filmu science-fiction. Taki widok podziwiali astronauci

ISS na tle zorzy polarnej.
ISS na tle zorzy polarnej.
Źródło zdjęć: © Twitter | Samantha Cristoforetti
Marcin Watemborski

26.08.2022 11:19, aktual.: 26.08.2022 13:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Astronautka opublikowała na swoim Twitterze genialne zdjęcie zorzy polarnej. Grzechem by było przejść obok niego obojętnie. Zobaczymy tu ogromy fragment Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a w tle wijącą się zorzę. Coś wspaniałego!

Samantha Cristoforetti jest włoską astronautką z Europejskiej Agencji Kosmicznej stacjonującą na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (International Space Station, ISS). Podobnie jak pozostali członkowie misji, ona również prowadzi swoje konto na Twitterze i chętnie publikuje różne zdjęcia. 

Jeden z jej ostatnich postów to zniewalający kadr (a nawet kilka) ukazujący niesamowitą zorzę polarną, na tle której widać ISS. Zjawisko wygląda tym ciekawiej, że na niektórych kadrach wygląda jakby wiło się i formowało lej. Internauci porównują ten widok do finałowych scen jednego z sezonów serialu "Stranger Things". 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cristoforetti wspomina, że była to najpiękniejsza zorza polarna, jaką widziała podczas swojego 300-dniowego pobytu w kosmosie. Jest to skutek aktywności Słońca i naszej atmosfery, w której gazy świecą wskutek promieniowania magnetycznego i wyrzutów masy z korony słońca. Zjawisko nie jest dla nas groźne i funduje niesamowite wrażenia wizualne. 

Co do samej astronautki – jest ona częścią 4-osobowej załogi misji Minerva, która jest w kosmosie od 27 kwietnia 2022 roku. Jako pierwsza w historii Włoszka w kosmosie oraz osoba, która opublikowała nagranie na TikToku z ISS. Jednocześnie trzeba podkreślić, że do Samanthy Cristoforetti należy też rekord najdłużej przebywającego w kosmosie europejskiego astronauty z wynikiem 199 dni i 16 godzin

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Komentarze (0)