To zdjęcie przeraża. Efekty huraganu Iota
Zaledwie dwa tygodnie temu huragan Eta wywołał rozległe powodzie i zmusił setki tysięcy ludzi do opuszczenia swoich domów w Hondurasie. Tydzień temu państwo zostało dotknięte drugim huraganem, który pozostawił po sobie poziom zniszczenia dorównujący najgorszym klęskom żywiołowym w historii regionu – informuje "The Guardian".
27.11.2020 | aktual.: 26.07.2022 14:39
Fotografia przedstawia ludzi przechodzących przez zniszczony most nad rzeką Higuito w mieście Copan i została zrobiona 19 listopada.
Jak słusznie zauważa "Guardian", fakt, że bezprecedensowe podwójne uderzenie huraganów nakłada się na pandemię COVID-19 pogarsza i tak już złą sytuację kraju. Pandemia już wcześniej wyczerpała zasoby rządowe Hondurasu i pozostawiła wielu ludzi bez pracy w jednym z najbiedniejszych krajów Ameryki Łacińskiej.
Jeszcze większa destrukcja
Według danych krajowej jednostki reagowania kryzysowego ok. 2,9 miliona ludzi w Hondurasie zostało dotkniętych przez Eta, w tym domy wielu z nich zostały zalane po sam dach. Liczba ta po przejściu huraganu Iota najprawdopodobniej jeszcze wzrośnie.
Iota w poniedziałek 16 listopada znalazł się na północnym wybrzeżu Nikaragui jako huragan czwartej kategorii, a później dotarł do Hondurasu w postaci bury tropikalnej z ulewnymi deszczami i silnymi wiatrami. Zniszczyła ona wiele obszarów w dużej mierze ocalałych po przejściu Eta i zwiększyła szkody powodziowe na i tak już dotkniętych obszarach.