Tokio – na co dzień zatłoczone, dziś puste. Wygląda przerażajaco i spokojnie
Powód opustoszenia Tokio? Oczywisty – pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. Mimo około 14 milionów mieszkańców, na ulicach nie ma prawie nikogo. To bardzo dziwny widok, który może zaskoczyć. Akira Harigae pokazał ulice stolicy Japonii, jakich nie znamy.
30.04.2020 | aktual.: 30.04.2020 10:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W marcu 2020 roku zadecydowano o odwołaniu XXXII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio i przełożono je na kolejny rok. Nowa data to 23 lipca – 8 sierpnia 2021 roku. Jak się domyślacie – część obiektów była już w bardzo zaawansowanym stadium budowy. Jednak nic z tego – bezpieczeństwo jest ważniejsze, a pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 póki co nie odpuszcza.
W Tokio żyje około 14 milionów mieszkańców, co sprawia, że ulice tego miasta są bardzo zatłoczone. Wspominam tutaj mój pobyt w stolicy Japonii w 2018 roku i to, że faktycznie do późnych godzin nocnych było tam pełno ludzi. Zapamiętałem to miasto jako głośne, zakorkowane i bardzo duszne. Teraz jest jednak inaczej, co pokazuje na swoich zdjęciach Akira Harigae.
Fotograf postanowił udokumentować bardzo niecodzienny widok pustych ulic Tokio. Dzielnice Shibuya czy Shinjuku, które normalnie tętnią życiem, a przechodnie często muszą stać gęsiego, by przejść, są zwyczajnie opustoszałe. Pokazuje to niezwykłą dyscyplinę mieszkańców i poważne podejście do całej sytuacji.
Japonia została zaatakowana przez koronawirusa SARS-CoV-2 w drugiej połowie stycznia 2020 roku, gdy do kraju wrócił jeden z mieszkańców z prefektury Kanagawa, uprzednio odwiedzający chińskie Wuhan, stolicę prowincji Hubei i ognisko choroby COVID-19. Rząd kraju kwitnącej wiśni bardzo szybko podjął decyzję o wprowadzeniu ograniczeń w przemieszczaniu, by zatrzymać emisję wirusa. Dotyczyły one zagranicznych turystów.
W lutym i marcu 2020 roku ilość zakażeń wzrastała, co było powodem wprowadzenia stanu wyjątkowego 7 kwietnia 2020 roku. Rząd nie wprowadził silnych obostrzeń, lecz społeczeństwo wykazało się dyscypliną – ludzie sami zadecydowali o tym, by siedzieć w domach, co jest naprawdę godne pochwały. O tej cesze Japończyków słyszymy od zawsze – to lud konsekwentny, zdyscyplinowany, odpowiedzialny.
Mimo tego, że oficjalnie ludzie wciąż mogą wychodzić na ulice, jeździć do pracy i tak dalej, to na ulicach nie ma praktycznie nikogo. W ten sposób miasto lampionów, technologii i Godzilli zamieniło się w metropolię duchów. Ulice przypominają sceny futurystycznych filmów science-fiction z kolorowymi światłami i gęsto rozmieszczonymi reklamami.
Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie fotografa.
COVID-19 - Środki bezpieczeństwa
W obliczu zagrożenia, jakie niesie [b]koronawirus COVID-19[/b], warto uświadomić sobie, czym są odpowiednie środki bezpieczeństwa, a czym objawy nieuzasadnionej paniki. Środkami bezpieczeństwa są: [b]częste mycie rąk, unikanie zgromadzeń, higiena kaszlu i kichania, czyli zasłanianie ust chusteczką lub łokciem, tak aby kropelki śliny nie zostały na dłoni[/b]. Objawem paniki jest natomiast wykupowanie zapasów maseczek, co powoduje, że są one trudno dostępne dla personelu medycznego, który faktycznie ich potrzebuje.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.