Uroczy lisek pokryty świeżym śniegiem. Ta fotografia roztapia lód w sercu

Uroczy lisek pokryty świeżym śniegiem. Ta fotografia roztapia lód w sercu

Ruda lisica cieszy się świeżym śniegiem.
Ruda lisica cieszy się świeżym śniegiem.
Źródło zdjęć: © © Roeselien Raimond
Konrad Siwik
20.12.2021 14:48, aktualizacja: 20.12.2021 16:18

Fotografka Roeselien Raimond szczególnie upodobała sobie lisy, które robią jej za modeli. W pewien zimowy dzień natknęła się na lisa uroczo pokrytego śniegiem i uchwyciła go cieszącego się świeżym puchem.

Roeselien Raimond jest fotografką dzikiej przyrody, której ulubionymi obiektami są lisy. Przez ostatnie 10 lat skrupulatnie budowała kolekcję portretów rudych ssaków i regularnie wyrusza w plener, aby znaleźć i sfotografować je na wolności.

Tam, gdzie mieszka fotografka, śnieg pada rzadko, a zamiecie są jeszcze rzadszym zjawiskiem. Kiedy dowiedziała się, że w jej okolicy ma nadejść wyjątkowo silna burza śnieżna, mimo ostrzeżeń w wiadomościach, od razu ruszyła w jej kierunku, by uchwycić to niezwykłe zjawisko.

– Wiadomości ostrzegały: "Cokolwiek zrobisz, zostań w domu i NIE wyruszaj w drogę!". To był dla mnie znak, aby utorować sobie drogę przez zamarznięty śnieg na rowerze i wskoczyć do pociągu. Muszę przyznać, że moje tętno musiało być niebotycznie wysokie, jako że nasze pociągi są już zakłócane przy najmniejszym śladzie niesprzyjającej pogody. Wiedziałam więc, że będzie to ryzykowne przedsięwzięcie. Nie miałam pojęcia, czy kiedykolwiek dotrę na miejsce, i wolałbym nie myśleć o powrocie do domu – pisze Raimond na portalu Bored Panda.

Po wielu godzinach podróży w wybrane miejsce Raimond w końcu wysiadła z pociągu i udała się na poszukiwanie swojego ulubionego obiektu zdjęć. Nagle jej oczom ukazał się uroczy lis pokryty świeżym śniegiem.

"Wstrzymałam oddech i nie śmiałam się ruszyć. Jednak, zamiast uciekać, tak jak robi to większość lisów, ona siedziała spokojnie, gdy spadł na nią śnieg" – opisuje Raimond. "O dziwo, wcale jej to nie przeszkadzało. Po prostu przyjęła tę burzę śnieżną z całkowitym spokojem. W rzeczywistości wydawała się nawet cieszyć tym nowym białym światem tak jak ja!".

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/19]

Zdjęcia zostały wykonane aparatem 5D Mark III. Raimond wyjaśnia, że jest to świetny sprzęt, ale niezbyt odpowiedni do pracy bez ochrony w śniegu. – Było tak zimno i padał tak mocny śnieg, że wszystkie moje przyciski przestały działać, z wyjątkiem spustu migawki. Na szczęście to w zasadzie jedyny przycisk, który naprawdę ma znaczenie – puentuje fotografka.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)