Chumby, prawdziwie internetowe ramki fotograficzne
Fotograficzne ramki (?) Chumby potrafią znacznie więcej niż jakiekolwiek inne ramki, nawet te, które potrafią łączyć się bezprzewodowo z internetem. Mają dotykowy ekran i umożliwiają dzielenie się zdjęciami i filmami wideo, połączenie z serwisami społecznościowymi typu Facebook, wysyłanie wiadomości, granie, słuchanie radia przez internet, oglądania wideo, czytanie wiadomości za pomocą czytnika RSS... I jeszcze można by wymieniać dłużej. Urządzenia Chumby ciężko nawet nazwać ramką fotograficzną.
Fotograficzne ramki (?) Chumby potrafią znacznie więcej niż jakiekolwiek inne ramki, nawet te, które potrafią łączyć się bezprzewodowo z internetem. Mają dotykowy ekran i umożliwiają dzielenie się zdjęciami i filmami wideo, połączenie z serwisami społecznościowymi typu Facebook, wysyłanie wiadomości, granie, słuchanie radia przez internet, oglądania wideo, czytanie wiadomości za pomocą czytnika RSS... I jeszcze można by wymieniać dłużej. Urządzenia Chumby ciężko nawet nazwać ramką fotograficzną.
To znacznie więcej. Na stronie chumby.com znajdziecie już teraz ponad 1000 różnorakich aplikacji (zwanych widgetami) współpracujących z Chumby, podzielonych na 30 kategorii. Wśród nich znajdziecie wszystko, czego dusza zapragnie a ich liczna będzie się zwiększać - o ile sam pomysł na Chumby podchwycą klienci.
Już teraz widgety dostępne dla Chumby umożliwiają połączenie się z siecią i słuchanie muzyki prosto z radia internetowego, oglądanie filmów na YouTube, dzielenie się zdjęciami za pomocą serwisów takich jak Photobucket, Facebook czy Flickr. Oczywiście takie proste rzeczy jak sprawdzanie poczty e-mail to standard. Jako, że Chumby ma wbudowany przyspieszeniomierz podobny do tych jakie mają np. iPhone czy Palm Pre, powstało na niego sporo gier.
Urządzenie jest obudowane w miękką obudowę, która dodatkowo reaguje w górnej części na ściskanie, a używane jest to m.in. to pomysłowego przerzucania się pomiędzy uruchomionymi widgetami. Wadą jest na pewno konieczność zasilania urządzenia za pomocą zasilacza i kabla sterczącego z tyłu obudowy.
Najlepsze jest to, że Chumby to nie jest wcale nowość, na rynku już od ponad roku. Ale dzięki temu do dyspozycji jest już tyle dostępnych aplikacji - chociaż nie aż tyle, co w AppStore. Chumby kosztuje ok. 200 dolarów. Dla nas problemem jest to, że chwilowo nie można kupić urządzenia nawet przez internet - wysyłają je tylko do Stanów. Ale pomysł jest świetny.
Film z recenzją Chumby:
Chumby Review
Nieco danych technicznych:
- 3,5 calowy, dotykowy ekran LCD
- dwa wyjście USB 2.0
- procesor typu ARM 350 MHz
- 64 MB pamięci SDRAM
- 64 MB pamięci NAND flash ROM
- dwa głośniki 2 W
- wyjście słuchawkowe
- czujnik ?ściskania\ (squeeze sensor)
- przyspieszeniomierz
- skórzana obudowa (częściowo)
- bezprzewodowa łączność WiFi
- aktualizacje oprogramowania przez internet
Źródło: Let's Go Digital