Walizka negatywów Capy odnaleziona!

Walizaka Roberta Capy z negatywami została odnaleziona w Meksyku. Zawiera zdjęcia zrobione podczas wojny domowej w Hiszpanii, a wśród nich słynne zdjęcie "The Falling Soldier". Taką informację podał niedawno New York Times, jak również że to nie Capa może być autorem zdjęcia!

Kepifil

Robert Capa jest jednym z najsłynniejszych fotografów wojennych. Walizka trafiła do Meksyku wraz z generałem Francisco Aguilara Gonzalezem, który stacjonował tam w latach 30. Znawcy fotografii wiedzieli o istnieniu walizki od dawna, i nazywali ją "meksykańską walizką". Nie byłoby w tej informacji niczego nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że w walizce znaleziono również negatywy Gerdy Taro, która wówczas była narzeczoną Capy, oraz Davida Seymura zwanego Chimem, który razem z Cappą i C.H Bressonem założył najsłynniejszą na świecie agencję fotograficzną "Magnum". Brian Wallis, który jest kuratorem nowojorskiego International Center of Photography, podejrzewa że istnieje prawdopodobieństwo, że autorką słynnego zdjęcia "The Falling Soldier", była Gerda Taro!

Zastanawiające jest, jak to odkrycie wpłynie na historię fotografii prasowej. W pamięci wielu ludzi i tak autorem wspomnianego zdjęcia będzie Capa.

Opisywane zdjęcie stało się symbolem przegranej walki hiszpańskich republikanów. Jest to najsłynniejszy z kadrów wojny domowej w Hiszpanii. Niemniejsze znaczenie ma dyskusja co do autentyczności tego zdjęcia. Wielu badaczy podejrzewało, że zdjęcie zostało wyreżyserowane i przedstawia żołnierza w trakcie ćwiczeń, jednak ta teza została odparta. Badacze po latach odkryli również tożsamość "bohatera" zdjęcia. Federico Borrell Garcia był jedynym żołnierzem, który zginął 5 września 1936 roku w rejonie Cerro Muriano, a więc w czasie i miejscu, gdzie fotografował Capa.

Źródło: www.nytimes.com

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)