Warsaw 24h - poklatkowa wizja Warszawy
24 godziny z życia Warszawy, 5 minut filmu i 1,5 roku pracy... a efekt bez wątpienia przepiękny.
Mowa o filmie wykonanym przez studenta warszawskiej filmówki - Macieja Margasa, który to postanowił, jak sam przyznaje, ukazać stolicę w majestatyczny sposób. Aby tego dokonać wspiął się na najwyższe budynki stolicy, tj. Cosmopolitan, Złota 44, Marriott czy Rondo 1, i fotografował miasto zarówno w dzień i w nocy.
W momencie pojawienia się filmu w sieci zrobiło się o nim dosyć głośno. Cóż... nie należy się dziwić. Jednak sam autor przyznaje, że nie spodziewał się, że film będzie cieszył się aż taką popularnością. Przygotowanie 5 minutowego filmu zajęło mu półtora roku, ale trzeba przyznać, że ostateczne efekty są wspaniałe. W filmie umiejętnie wykorzystano muzykę Piotra Hummela.