Widzieć, nie widząc – historia niewidomego fotografa

Fotografia działa na nasz zmysł wzroku. Nie sposób wyczuć co się na niej znajduje za pomocą dotyku, ani węchu. Jednak niewidomy fotograf Brenden Borrellini fotografuje i „ogląda” później swoje prace.

Widzieć, nie widząc – historia niewidomego fotografa 1Jedno ze zdjęć, które wykonał Brenden.
Źródło zdjęć: © © Brenden Borrellini
Magda Szewczuwianiec

Podnosząc do oczu aparat spodziewamy się co zobaczymy w wizjerze i jak będzie wyglądało nasze zdjęcie. Brenden Borrellini, australijski artysta jest zupełnie niewidomy, jednak nie przeszkadza mu to zgłębiać tajników fotografii.

Widzieć, nie widząc – historia niewidomego fotografa 2

Brenden urodził się z poważną wadą słuchu i wzroku – prawie w ogóle nie słyszał, a wraz z upływem lat zaczął również stopniowa tracić wzrok co sprawiło, że dzisiaj jest zupełnie niewidomy. Jednak jego niepełnosprawność w ogóle nie przeszkodziła mu udzielać się artystycznie. W 1989 roku uzyskał nawet tytuł Młodego Australijczyka Roku.

Widzieć, nie widząc – historia niewidomego fotografa 3

Gdy Brenden spotkał na swoje drodze dyrektora artystycznego Crossroad Arts, Steve’a Mayer-Miller’a jego postrzeganie sztuki wiele zyskało. Crossroad Arts to lokalna organizacja, która umożliwia niepełnosprawnym osobom rozwijanie swoich pasji, wspiera je i w miarę możliwości oferuje środki i urządzenia ułatwiające im pracę artystyczną.

Widzieć, nie widząc – historia niewidomego fotografa 4

Aby zrobić zdjęcie Brenden potrzebuje wsparcia swoich przyjaciół z organizacji, którzy „rysując” i „pisząc” dotykiem na jego dłoni, opisują przestrzeń dookoła i co za chwilę będą robić, np. że wejdą na kamienie lub w wysoką trawę. Niewidomy fotograf aby zrobić zdjęcie podnosi swój aparat do czoła, zamiast do oka, aby skierować go w pożądanym kierunku i ustabilizować. Brenden funkcje aparatu poznał za pomocą dotyku, odkrywając poszczególne przyciski i pokrętła.

Aby Brenden mógł obejrzeć, a raczej poczuć swoje zdjęcie, jego praca zostaje przetworzona przez specjalny rodzaj drukarki, która odtwarza wykonaną przez niego fotografię w formie przestrzennej. Dzięki takiemu wydrukowi Brenden może poznać swoją pracę, wyczuć załamania terenu i postaci, które uchwycił na zdjęciu.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie