Wojna na Ukrainie: Polacy pomagają Ukraińcom na granicy. Zdjęcia pokazują solidarność
W związku z inwazją Rosji na Ukrainę, wiele osób postanowiło porzucić cały swój dobytek i uciekać z kraju. Polska podjęła decyzję o przyjęciu uchodźców. Na przejściu w Medyce oraz innych miejscach zorganizowano pomoc. Ci ludzie są już bezpieczni.
Zgodnie z tym, co powiedział w czwartek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker, w Polsce zaczęły powstawać punkty recepcyjne, w których przyjmowani są mieszkańcy Ukrainy uciekający przed wojną. Zadaniem tych punktów jest głównie dopełnienie formalności oraz doraźna pomoc – są wydawane posiłki oraz jest zapewniona opieka medyczna.
Straż Graniczna jest w pełnej gotowości i nadzoruje przepływ uchodźców. MSWiA stale zapewnia, że granice Polski są otwarte dla osób z Ukrainy, które szukają pomocy i znajdą ją z pewnością w naszym kraju. Szef KPRM Michał Dworczyk podkreślił, że nawet osoby bez paszportu mogą liczyć na wsparcie.
Z godziny na godzinę zwiększa się ruch na granicy polsko-ukraińskiej. Kolejki ciągną się przez kilka kilometrów. Dworczyk zwraca uwagę na to, że procedury po stronie Polski przebiegają sprawnie, ale nikt nie wie, co będzie w kolejnych dniach.
Punkty recepcyjne mają funkcjonować w pełni w następujących miejscowościach:
- Budomierz
- Dorohusk
- Dołhobyczów
- Hrebenne
- Korczowa
- Krościenko
- Medyka
- Zosin
Dodatkowy punkt powstał w Przemyślu, dokąd już wczoraj przyjechały pociągi wypełnione po brzegi ludźmi.
Więcej informacji na żywo znajdziecie na specjalnej stronie WP Wiadomości.