Wyciekły zdjęcia aparatu, na który czekamy od lat. Tak ma wyglądać pełnoklatkowy Pentax K‑1
Od miesięcy słyszymy o nadchodzącej pełnoklatkowej lustrzance Pentax K-1. Ostatnia informacja mówiła o tym, że aparat pojawi się wiosną 2016 roku. Teraz do sieci wyciekły nieoficjalne zdjęcia nowego korpusu.
Serwis Digicame-info otrzymał zdjęcia Pentaxa K-1 od swojego tajemniczego informatora. Wydaje się, że rzeczywiście są to fotografie produktowe nowej lustrzanki. Aparat wygląda podobnie do korpusu K-3 z matrycą APS-C, ale jest nieco większy.
Zdjęcia tyłu aparatu pokazuje odświeżony interfejs, z którego możemy wywnioskować, że nowa lustrzanka jest prawdopodobnie wyposażona w 33 punkty AF. Znajdziemy tam również odchylany ekran. Jeśli szukacie przycisku nagrywania oznaczonego czerwoną kropką – tutaj prawdopodobnie jest zielony (też w pierwszej chwili nie zwróciłem uwagi).
Zdjęcia boczne ujawniają rozbudowany układ przycisków przy bagnecie obiektywu. Są tu ustawienia blokady, plików RAW oraz opcje AF. Na bocznej ściance znalazło się również miejsce na wejście słuchawkowe i mikrofonowe, złącze USB, oraz wejście na zewnętrzny zasilacz.
Na drugiej bocznej ściance widać wejście na wężyk spustowy oraz slot na karty z oznaczeniem SDXC . Przedni uchwyt wydaje się być głęboki i ergonomicznie zaprojektowany. Na obudowie pryzmatu widać również przycisk GPS.
Inne dane uzyskane przez digicame-info dotyczą 36,4-megapikselowej pełnoklatkowej matrycy CMOS, prędkości ciągłego trybu fotografowania do 6,5 kl./s, czułości w przedziale ISO 100 - 204800 oraz wagi w okolicy 925 gramów.
Czekamy z niecierpliwością na premierę aparatu Pentax K-1. Wiosna już za pasem, a aparatu dalej nie widać.