Wykopał basen w lesie. Chciał robić zdjęcia zwierząt w odbiciu

Wykopał basen w lesie. Chciał robić zdjęcia zwierząt w odbiciu
Źródło zdjęć: © © Alan McFadyen / [Instagram](https://www.instagram.com/alanmcfadyen/)
Marcin Watemborski

21.06.2020 11:49, aktual.: 26.07.2022 14:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kreatywność fotografów dzikiej przyrody nie zna granic. O ile pułapki fotograficzne i krycie się w zaroślach to standard, ale jeszcze nie widzieliśmy, by ktoś kopał basen, żeby spełnić swoją wizję. Wtem pojawia się Alan McFadyen i jego genialna seria zwierzęcych kadrów.

Alan McFadyen ma 50 lat i naprawdę sporo krzepy. Miłośnik zwierząt i dzikiej przyrody miał wizję, w której różne stworzenia romantycznie odbijają się w wodzie. Co zrobić, by móc zrealizować pomysł, a w okolicy nie ma zbiornika pełniącego rolę lustra? Proste – wykopać basem i wypełnić go wodą!

Szkot spędził 3 dni, napełniając ręcznie zbiornik. Nie miał możliwości podłączenia węża z pompą, więc zostało mu noszenie wody we wiadrach. W nowo-powstałym basenie znalazło się aż 200 wiader. Jestem pod wrażeniem zawzięcia się Alana, ale w końcu bez bólu nie ma efektów.

Woda jest zupełnie naturalnym wabikiem dla wielu zwierząt, bo przecież każde z nich musi się napić. O ile wiele okazów preferuje strumienie lub inną płynącą wodę, to ta statyczna również bywa interesująca. Bardzo szybko po napełnieniu basenu pojawiły się: kuny, różne ptaki, wiewiórki, a nawet borsuki.

Marzeniem Alana było jednak sfotografowanie dostojnego lisa. Na tego przybysza artysta musiał czekać aż 5 nocy, ale patrząc po zdjęciach, zdecydowanie się nie nudził. Kiedy zrobił wymarzony kadry, czuł się spełniony. Rude stworzenie pięknie komponuje się przy oczku wodnym w czerni nocy.

Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie fotografa.

Jeśli interesujesz się wystrojem wnętrz, prosimy - wypełnij tę ankietę. Dzięki za pomoc!
Źródło artykułu:WP Fotoblogia