Wymowne portrety pracowników medycznych walczących z koronawirusem
Temat fotografowania pracowników z sektora medycznego jest w tym roku bardzo popularny. To oni stoją na pierwszej linii frontu w walce z niewidzialnym wrogiem – koronawirusem SARS-CoV-2. Eric Retterbush wykonał serię świetnych zdjęć, sięgając po szlachetną technikę mokrego kolodionu.
Projekt "Resilence" (ang. Sprężystość) ma swój początek w wizji Erika Retterbusha z lutego 2020 roku. Wtedy fotograf otworzył swoje małe studio portretowe, przeznaczone bezpośrednio do robienia zdjęć techniką mokrego kolodionu. Zanim rozkręciło się na dobre, pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 zdominowała świat. Zamiast portretów, fotograf robił jedynie zdjęcia martwej natury.
Serię rozpoczęło zdjęcie żony Erika, która jest pielęgniarką i od marca 2020 roku walczy na froncie pandemii, pomagając lekarzom i pacjentom chorym na COVID-19. Portret, który jej zrobił był początkiem cykli bardzo szczerych kadrów, które zdają się wręcz zaglądać w odbiorcę. Technika mokrego kolodionu posłużyła tutaj za doskonałą formę.
Eric z czasem słyszał coraz więcej przerażających historii ze szpitali od znajomych pracujących w sektorze medycznym. Wspomina, że ich opowieści nie pojawiają się w mediach, ale na zawsze zostawiają ślad w pamięci. Retterbush rozpoczął prace na dobre.
Do swoich zdjęć wykorzystuje aparat wielkoformatowy Kodak 2D w formacie 5x7 cala. W przeciągu 7 tygodni fotograf zrealizował ponad 120 portretów i usłyszał wiele poruszających historii. Eric wciąż prowadzi projekt – minęło już 9 miesięcy od pierwszego zdjęcia, a niestety końca nie widać, chociaż nadzieja tkwi w szczepionce na COVID-19.
Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.