Wystarczy próbka DNA. Policja odtworzy wygląd przestępców bez świadków

Współczesna technologia jest niesamowita. Dzięki specjalnemu systemowi do analizy DNA, policja może stworzyć cyfrowy portret podejrzanego lub ściganego przestępcy. Nie potrzeba do tego żadnych świadków, wszystkim zajmie się sztuczna inteligencja.

Dzięki komputerowemu portretowi na bazie DNA, udało się aresztować tego przestępcę.
Dzięki komputerowemu portretowi na bazie DNA, udało się aresztować tego przestępcę.
Źródło zdjęć: © Parabon NanoLabs
Marcin Watemborski

Policja z miasta Edmont w Kanadzie zaczęła używać nowego narzędzia o nazwie Snapshot. Bazuje ono na fenotypie, czyli sekwencjach kodu genetycznego (DNA) odpowiadającego za wygląd. Po analizie program przedstawia to, jak może wyglądać przestępca. Wystarczy do tego dosłownie włos.

Pierwsza sprawa, w której wykorzystano Snapshot dotyczyła napaści na tle seksualnym z 2019 roku. Policjanci opublikowali trójwymiarowy portret komputerowy podejrzanego posługując się algorytmem. To od razu wzbudziło kontrowersje, ponieważ był nim ciemnoskóry mężczyzna. Na grafice jest opisany kolor skóry, oczu, włosów oraz występowanie piegów. Algorytm był prawie 100-procentowo pewny, że tak wygląda poszukiwany.

Podejrzany, od którego zaczęło się obrazowanie na podstawie DNA.
Podejrzany, od którego zaczęło się obrazowanie na podstawie DNA.© Parabon NanoLabs

Omawiane przestępstwo wydarzyło się 10 marca 2019 roku ok. godziny 5:45. Policja została zawiadomiona o krzyczącej kobiecie w jednej z dzielnic Edmont. Na miejscu okazało się, że jest ona ofiarą brutalnej napaści seksualnej, odniosła poważne obrażenia i wymagała natychmiastowej pomocy.

Problem z ustaleniem sprawcy polegał na tym, że dookoła nie było żadnych kamer przemysłowych ani świadków. DNA sprawcy również nie było w bazie. Do akcji wkroczyła firma Parabon NanoLabs ze swoim eksperymentalnym programem tworzenia obrazu na bazie analizy fenotypu. Algorytm przeanalizował nawet potencjalny wygląd przodków mężczyzny i na ich podstawie obliczył prawdopodobieństwo konkretnego zestawienia cech – nie tylko koloru oczu czy skóry, ale też kształtu twarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Takie obrazowanie ma również swoje minusy. Na podstawie samego DNA trudno zobrazować wiek czy tuszę poszukiwanej osoby. Program domyślnie obrał 25 lat dla wieku oraz BMI 22. Te dane mogą się znacznie różnić od prawdy, lecz twarz powinna wyglądać bardzo podobnie, o czym świadczą zestawienia portretu na bazie DNA oraz prawdziwych zdjęć, które zostały udostępnione przez policję.

  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
  • Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.
[1/7] Osoba na zdjęciu została zidentyfikowana lub aresztowana dzięki portretowi na bazie DNA.Źródło zdjęć: © Parabon NanoLabs

Patrząc na powyższe porównania, algorytm spisuje się nadzwyczaj dobrze. Faktycznie na bazie wygenerowanych portretów można rozpoznać poszukiwaną osobę. Rysy twarzy, układ nosa i oczu wyglądają niemal identycznie. Ważną zmienną w tym przypadku może być jednak zarost, który potrafi znacznie zmienić ogólny wygląd. Poza tym szczegółem, przestępcę da się zidentyfikować na podstawie portretu.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)