Wystarczy smartfon, by wykryć raka skóry. To rozwiązanie jest prawdziwym przełomem

Współczesne smartfony są niesamowitym towarzyszem codzienności. Jednak wraz z rozwojem technologii stają się czymś więcej. Brytyjska służba zdrowie niebawem roześle lekarzom specjalny obiektyw do smartfona, dzięki któremu diagnozowanie raka skóry będzie szybsze i prostsze. W ten sposób będzie można uratować setki ludzkich istnień i przyspieszyć leczenie.

Za pośrednictwem specjalnego obiektywu, lekarze będą mogli szybciej diagnozować raka skóry.
Za pośrednictwem specjalnego obiektywu, lekarze będą mogli szybciej diagnozować raka skóry.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Marcin Watemborski

12.06.2023 12:26

Obiektywy do smartfonów widzieliśmy już dawno, lecz specjalistyczne urządzenia medyczne przyczepiane do zwykłego aparatu mobilnego to nowość. Właśnie takie obiektywy będą rozsyłane do lekarzy w Wielkiej Brytanii, by przyspieszyć diagnozowanie raka skóry.

Brytyjska organizacja National Health Service (odpowiednik naszego NFZ-tu) jest w posiadaniu obiektywów, które zmienią każdego smartfona w urządzenie na kształt mikroskopu. Dzięki specjalnej optyce współczesne aparaty mobilne będą mogły wykonywać niezwykle dokładne zdjęcia zmian skórnych, które z powodzeniem będzie można wykorzystać do rozpoznawania nowotworów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wraz z obiektywem przychodzi oprogramowanie oparte na algorytmach sztucznej inteligencji. NHS testuje obecnie narzędzie o nazwie DERM, które ma stanowić zaawansowaną pomoc dla lekarzy. Zadanie brytyjskiej służby zdrowia jest jasne – przyspieszyć diagnozowanie raka skóry i uratować jak najwięcej osób. Rozwiązania obrazowania mobilnego w połączeniu z algorytmami sztucznej inteligencji są nadzieją na lepsze jutro dla tysięcy osób.

Zgodnie ze statystykami, w Wielkiej Brytanii w 2022 r. ok. 600 tys., osób zostało skierowanych na badania skóry, by wykluczyć nowotworów. Blisko 10 proc. z nich otrzymało wynik pozytywny i zostało poddanych leczeniu raka skóry. W porównaniu do poprzedniego okresu ta liczba się zwiększyła. Ten trend niestety nie zwalnia, więc szybkie działania są konieczne.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Zobacz także
Komentarze (3)