Xiaomi Mi 11 Ultra: Na dużej wysepce są aparaty o dużej rozdzielczości

Chiński producent elektroniki pokazał swojego najnowszego i najlepszego smartfona w całej linii produktów. Xiaomi Mi 11 Ultra bardzo rzuca się w oczy dzięki odstającemu modułowi tylnego aparatu, ale idzie za tym potężna technologia. Oto, co znalazło się w nowym smartfonie.

Xiaomi Mi 11 Ultra: Na dużej wysepce są aparaty o dużej rozdzielczości
Marcin Watemborski

Na ogromnej wysepce Xiaomi Mi 11 Ultra znalazły się 3 aparaty:

  • Główny szerokokątny o rozdzielczości 50 Mpix i rozmiarze matrycy 1/ 1.12” oraz przysłonie f/1.95
  • Ultraszerokokątny o rozdzielczości 48 Mpix, wielkości 1/ 2.0”, polu widzenia 128 stopni i przysłonie f/2.2
  • Teleobiektyw peryskopowy o rozdzielczości 48 Mpix, wielkości 1/ 2.0”, przysłonie f/4.1, 5-krotnym zoomem optycznym, 10-krotnym zoomem hybrydowym, 120-krotnym zoomem cyfrowym wraz ze stabilizacją optyczną

Nawet tak skąpa specyfikacja jak podana powyżej sprawia, że wszyscy miłośnicy fotografii mobilnej łapią się za głowy. Główna matryca jest niewiele mniejsza od 1-calowej, która popularnie znajduje się w wielu aparatach kompaktowych. To, że Xiaomi upchnęło tak duży fizycznie sensor w smartfonie już robi wrażenie. Odnośnie jeszcze samej wysepki – nie jest ona przeznaczona jedynie dla aparatów. Znalazł się tam również wyświetlacz OLED, który może służyć do wyświetlania powiadomień, godziny albo jako podgląd do selfie.

Xiaomi 2021 New Product Launch

Mówiąc o głównym aparacie w Xiaomi Mi 11 Ultra koniecznie trzeba myśleć o kwestiach fotografii obliczeniowej. Sensor pozwoli na rejestrowanie obrazu z podwójnym natywnym ISO i generowanie w ten sposób obrazów HDR o rozszerzonej dynamice tonalnej i minimalnych szumach. 85-stopniowe pole widzenia sprawdzi się podczas codziennego fotografowania. Dla porównania, obiektywy o ogniskowej 24 mm na pełnej klatce mają zbliżone pole widzenia. Dodajmy do tego jeszcze szybki układ AF.

Aparat UWA (ultraszerokokątny) ma pole widzenia 128 stopni, czyli mniej więcej takie jak obiektyw 10 mm na pełnej klatce. Jest to BARDZO szeroko. Do tego przysłona o wartości f/2.2 i 48-megapikselowa matryca. Ten aparat pozwoli na robienie zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych, które teoretycznie mogą być całkiem dobrej jakości. Warto jednak mieć na uwadze, że sensor tu jest fizycznie mniejszy.

Obraz

Wisienką na torcie jest 48-megapikselowy teleobiektyw peryskopowy. Jego konstrukcja umożliwia na robienie zdjęć z 5-krotnym powiększeniem optycznym bez utraty jakości. Zoom hybrydowy łączy powiększenie optyczne z cyfrowym skalując obraz, a sam cyfrowy po prostu rozciąga obraz z widocznym spadkiem jakości.

Co ważne, wszystkie 3 aparaty mogą nagrywać wideo w rozdzielczości 8K w trybie nocnym.

Więcej informacji o samym smartfonie znajdziecie na portalu Komórkomania.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)