Zadziorne czworonogi w reklamie systemu śledzenia zwierząt
Zadaliście sobie kiedyś pytanie co robią wasze koty, kiedy przez kilka dni nie wracają do domu? Albo gdzie pobiegł pies, który właśnie zerwał się ze smyczy? Może właśnie biją się z osiedlowym "cwaniakiem"? Wydaje się śmieszne? Takie właśnie są reklamy lokalizatora zwierząt Vodafone!
09.11.2018 | aktual.: 09.11.2018 15:30
Często słyszy się o tym, że komuś zaginął jego ukochany zwierzak. Pies zerwał się ze smyczy i pogonił za kotem, kot wyszedł z domu i nie wrócił przez wiele dni. Zawsze wiąże się to ze zmartwieniem i smutkiem właścicieli zwierząt.
Ulice naszych miast bywają niebezpieczne, zwłaszcza dla naszych uroczych futrzaków. Dlatego niektóre firmy wprowadziły na rynek urządzenia lokalizujące dla zwierząt, dzięki którym zawsze będziecie wiedzieli co robi wasz pies czy kot.
Nigdy bowiem nie wiadomo czy w ciemnej uliczce nie zostanie on zaatakowany przez szczura - bandytę, nie wda się w bójkę z kogutem, czy zwyczajnie nie dojdzie do walki psa z kotem. Tak obrazuje obawy właścicieli firma Vodafone w reklamach swoich urządzeń do lokalizacji V-Pet.
Mały lokalizator GPS zamocowany na obroży ma pomóc naszym zwierzakom unikać kłopotów, a nam, właścicielom pozwala wiedzieć gdzie znajduje się nasz czworonożny przyjaciel.
Produkcją reklamy zajęło się Aldo Studio pod dyrekcją Ege Öztayfuna. Projektowaniem grafik zajął się Burak Kirpi. Reklamy wyszły im przezabawne!