Zastąpił swoje ręce robotami. Nagrywa świetne reklamy
Steve Giralt jest w biznesie reklamowym od wielu lat. Z czasem postanowił zaangażować w swoją prace maszyny, które znacznie przyspieszają jego pracę. Zdecydowanie warto zobaczyć to rozwiązanie i być może ułatwić sobie życie.
26.06.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Współcześnie zaawansowane technologie i algorytmy sztucznej inteligencji są coraz łatwiej dostępne oraz tańsze niż kiedyś. Wielu fotografów i filmowców pozwala sobie na zastosowanie automatyki i różnych maszyn przy pracy oraz częściowe zmechanizowanie procesu produkcji zleceń. To, co kiedyś było zastrzeżone dla agencji kosmicznych i firm technologicznych stało się codziennością, czego dowodem jest praca Steve’a Giralta.
Steve Giralt pracuje i tworzy w Nowym Jorku, gdzie zainteresował się poważnie nowymi technologiami i robotyką. Ten fotograf komercyjny i reżyser wie, jak zamienić różne zaawansowane rozwiązania w banalnie prostą rzecz. Efekt końcowy reklam, które nagrywa Giralt zachwyca dokładnością, a wszystko to dzięki jego doświadczeniu i znajomości robotów. Jego zaplecze technologiczne jest imponujące. Zobaczycie tutaj kamerę Phantom VEO 4K, trochę płynów, lodu i robotyczne ramię, zaprogramowane w odpowiedni sposób.
How to Shoot a Commercial with Robots
To, co robi Giralt pokazuje, w jakim kierunku zmierza profesjonalny biznes reklamowy. Możliwe, że za kilka lat nie będą już potrzebni kreatywni artyści do zrobienia czegoś, co wygląda zjawiskowo. Pewnie wystarczyć będzie kilka takich robotycznych ramion, programowalne światła i schematy wgrane na twardy dysk maszyny obsługującej wszystko. Wyobraźcie sobie to, że przychodzicie do takiego studia, wybieracie odpowiednią estetykę, a cały plan zmienia się tak, by dać wam to, za co płacicie. Z jednej strony to marzenie klienta, z drugiej koszmar profesjonalistów.