Zdjęcia dnia. Znamy najbardziej budujące zdjęcie Warszawy
Oto fotografia, która zwyciężyła w Plebiscycie na najbardziej budujące zdjęcie Warszawy. Plebiscyt towarzyszący wystawie "Warszawa na nowo. Fotografie reporterskie 1945–1949" to świetna okazja, by zobaczyć, jak odbudowywała się stolica Polski po II wojnie światowej.
W czasie plebiscytu zwiedzający musieli wybrać jedno spośród 75 niezwykłych zdjęć Warszawy, które zostały udostępnione z archiwum Polskiej Agencji Prasowej z połowy lat 40. XX wieku. Ich autorami są fotoreporterzy z różnych agencji fotograficznych działających tuż po wojnie, zanim w 1951 roku powstała jedna Centralna Agencja Fotograficzna.
Zwycięska fotografia przedstawia rodzinny posiłek w ruinach kamienicy przy ul. Puławskiej. Zwiedzający wystawę oddawali swoje głosy, na fotografię, która najmocniej do nich przemawia. Kuratorzy przyznają, że wśród zdjęć poszukiwali takiego, które najlepiej odda ducha tamtych czasów oraz trud, z jakim mierzyli się mieszkańcy Warszawy po II wojnie światowej.
- Wynik naszego plebiscytu pokazał, co w tamtym czasie znaczyło słowo "budujący". To nie tylko pnące się do góry nowe budynki, ale także umiejętność przetrwania i prawie normalnego życia w skrajnie trudnych warunkach. I to właśnie było i jest budujące! - mówi Anna Brzezińska, jedna z kuratorek wystawy.
Zdjęcie z 1945 roku wykonane z istniejącej wciąż kamienicy przy ulicy Grażyny 3 przez wyrwę w ścianie szczytowej. Na pierwszym planie widać rodzinę przy stole, dalej widoczna jest ulica Puławska i zabudowania nieopodal obecnego parku Morskie Oko. Autorem fotografii jest Karol Szczeciński.
- To zdjęcie jest ikoną odbudowującej się Warszawy i odradzającego się w niej życia. Mimo wszechobecnych ruin jest w tym obrazie energia, determinacja, fantazja. Bez tego nie byłoby dzisiaj naszej stolicy – dodaje Katarzyna Madoń-Mitzner, kuratorka wystawy.
Jak wspomnieliśmy, plebiscyt towarzyszył wystawie "Warszawa na nowo. Fotografie reporterskie 1945–1949". Ta powstała z okazji miejskich obchodów 75. rocznicy odbudowy Warszawy. Ekspozycję można oglądać jeszcze do 30 września w Domu Spotkań z Historią.
