Zdjęcie dnia. Marsz Niepodległości znowu zakończył się zamieszkami

"Jak zwykle" - chciałoby się powiedzieć. Mimo że tegoroczny Marsz Niepodległości miał odbyć się w innej formule, jak zwykle doszło do starć z policją i innych chuligańskich ekscesów.

Zdjęcie dnia. Marsz Niepodległości znowu zakończył się zamieszkami
Źródło zdjęć: © Mateusz Wlodarczyk / Forum
Adam Bednarek

Do największej awantury doszło w okolicach ronda de Gaulle'a. Siły policji obrazuje nasze zdjęcie dnia. W przedstawicieli służb poleciały różne przedmioty. Wcześniej narodowcy sforsowali barierkę chroniącą teren. Potem rozpoczęła się regularna bitwa z policją.

Następnie starcia przeniosły się w okolice Stadionu Narodowego i znajdującej się tam stacji. Z torów w kierunku funkcjonariuszy leciały kamienie oraz race.

"W celu przywrócenia porządku publicznego, w ramach obowiązującego prawa prowadzone są działania pododdziałów zwartych policji. Kilku policjantów zostało rannych. Wykorzystywane są środki przymusu bezpośredniego w tym gaz pieprzowy i w indywidualnych przypadkach broń gładkolufowa" - przekazał na Twitterze rzecznik Marczak.

W drodze na Stadion Narodowy uczestnicy marszu rzucali race w kierunku budynków. Na jednym z balkonów zawieszona była tęczowa flaga i plakaty popierające Strajk Kobiet. Sprawcy nie trafili w cel, przez co zaczął palić się balkon oraz mieszkanie znajdujące się niżej. Chuligański atak organizatorzy nazwali… prowokacją.

Jak informuje stołeczna policja, po zakończeniu marszu rannych jest kilku funkcjonariuszy. Zatrzymano kilkadziesiąt osób.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)