Zdjęcie dnia. Psy‑roboty będą strzec amerykańskich baz
Amerykańska armia testuje roboty wyglądające jak psy. Przy ich pomocy mają być pilnowana ważne dla US Army obiekty.
09.09.2020 | aktual.: 09.09.2020 20:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rozwiązania rodem z filmów science-fiction stają się faktem. Psy od dawna strzegą granic czy istotnych miejsc, a już wkrótce mogą zastąpić je roboty, które bardzo przypominają czworonożne stworzenia.
Za ich produkcję odpowiada firma Ghost Robotics. Rzecz jasna psy-roboty naszpikowane są czujnikami i innymi technologiami, dzięki którym mogą obserwować teren, przeprowadzać inspekcję czy mapować okolicę. Niewykluczone, że w przyszłości będą pojawiać się na polu bitwy, dokonując rozpoznania lub rozpraszając przeciwników.
Vision 60, bo taką nazwę noszą roboty, na razie zostały wykorzystane do patrolowania bazy Sił Powietrznych USA. Celem misji było zdobycie i przekazanie jak największej liczby informacji. Wyposażone w czujniki roboty nadają się do tego znakomicie. Plusem, jak przekonuje producent, jest też łatwość w kontroli nad "pupilem".
Armia amerykańska coraz bardziej stawia na nowoczesne rozwiązania. Siły Powietrzne otrzymały 3,3 mld dolarów, aby w ciągu 5 lat opracować nowoczesny i zaawansowany system zarządzania walką.