Jak powstało zdjęcie Pawła Uchorczaka z zaćmienia Superksiężyca, które podbiło Internet?
Jest jedno zdjęcie z ostatniego zaćmienie Superksiężyca, które zapadło mi w pamięć ponad innymi. To fotografia Pawła Uchorczaka, która w viralowym tempie rozeszła się na Facebooku. W 2 dni po opublikowaniu ma prawie 135 tys. polubień i blisko 30 tys. udostępnień. Spytałem autora, jak powstało to niezwykle popularne zdjęcie.
Przeglądając swojego walla na Facebooku odnoszę wrażenie, że w nocy 28 września prawie każdy fotograf spróbował swoich sił fotografując zaćmienie Superksiężyca. Niektóre prace naszych czytelników zamieściłem w osobnej galerii. Niektórym wychodziło to lepiej, innym gorzej, każdym miał przy tym niezłą zabawę.
Chyba największą popularność w Polsce zdobyło piękne zdjęcie pochodzącego z Opola Pawła Uchorczaka. Fotograf wykonał zdjęcie zaćmienia Superksiężyca niedaleko Góry św. Anny na Opolszczyźnie. Na dole zdjęcia widoczne są światła autostrady A4.
„Wiedząc, że we wrześniu ma być wyjątkowy spektakl, planowałem różne miejsca w Polsce do sfotografowania tego zjawiska. Brałem pod uwagę Tatry jak i Karkonosze, niestety pogoda dla tych regionów nie była najlepsza na ten dzień. Mieszkając blisko Góry św. Anny (ok. 30 km), postanowiłem wybrać się właśnie w to miejsce” – pisze w mailu do redakcji Paweł Uchorczak. Na szczęście w wybranym miejscu w tym czasie warunki pogodowe dopisały. Jego podróż z Opola rozpoczęła się o godzinie 2:00. „Na miejscu byłem chwilę przed 3:00. Rozstawiłem swój cały sprzęt i przystąpiłem do fotografowania” – mówi autor fotografii.
Paweł Uchorczak wykonał to zdjęcie lustrzanką cyfrową z dwoma różnymi obiektywami: „Użyłem Canona 50D oraz dwóch obiektywów Canon 10-22 mm do szerokiego krajobrazu oraz Canona 100-400 mm do fotografowania tarczy księżyca. Rozłożyłem też dwa statywy, aby mieć pewność, że zdjęcie krajobrazu wyjdzie takie same o różnych porach nocy.
Co sprawiło największy problem w czasie nocnej sesji? „Największą trudnością było walczenie z zimnem oraz dbanie o to, aby księżyc się nie poruszył. Używałem do tego wysokich czułości max ISO 2500. Jednak ta wielkość jest dla leciwego Canona 50D już wyzwaniem. Po spędzeniu 5 godzin w jednym miejscu, spakowałem się i wróciłem do domu o godzinie 8:00” – opowiada autor zdjęcia.
Finalny efekt ciężkiej pracy Pawła Uchorczaka jest imponujący, chociaż jak przyznaje autor, jest to także zasługa ingerencji w postprodukcji. Na zdjęciu połączył aż 30 kadrów w jedną fotografię. Poszczególne ujęcia Księżyca były wykonywane co ok. 10-15 minut. „Oczywiście księżyc nie był taki duży w rzeczywistości, pokazałem go większego, aby lepiej ukazać cały spektakl” – pisze na swoim profilu na Facebooku.
To kolejny przykład, że Facebook może być świetnym narzędziem do promocji dla fotografów. Od momentu opublikowania viralowego zdjęcia, profil Pawła Uchorczaka obserwuje kilka tysięcy więcej osób. Pojawiają się też propozycje zakupu zdjęcia w wysokiej rozdzielczości. Oczywiście nie ma jednej sprawdzonej metody na sukces, ale z pewnością warto śledzić trendy. Temat zaćmienia Superksiężyca był bardzo popularny, a zdjęcia Uchorczaka świetnie się wpisało w ten trend. Samo ujęcie jest też wyśmienite, co jest podstawą sukcesu.
Warto obejrzeć także pozostałe zdjęcia 22-letniego Pawła Uchorczaka, które zajmuje się przede wszystkim fotografią krajobrazową. Na jego stronie na 500 px czy 35photo.ru możecie obejrzeć wiele interesujących kadrów.
