Zobacz jak Peter Lindbergh pracuje nad kalendarzem Pirelli 2017

Przyszłoroczną edycję kalendarza przygotowuje wybitny niemiecki fotograf mody i portrecista – Peter Lindbergh. Jest to już trzeci udział znanego artysty przy tworzeniu tego corocznego arcydzieła. Tym razem nie zobaczycie tu fałszywego ideału piękna.

Zobacz jak Peter Lindbergh pracuje nad kalendarzem Pirelli 2017 1Kalendarz Pirelli to przedsięwzięcie, które powstało w 1964 roku. Był on traktowany jako prestiżowe wydawnictwo. Każda edycja pokazuje trendy panujące we współczesnej fotografii. Co roku do realizacji sesji zdjęciowych jest wybierany wybitny fotograf swojej epoki, który w dowolny sposób interpretuje współczesną kulturę. Kalendarz do dziś nie jest dostępny w sprzedaży. Jest on przeznaczony dla najwybitniejszych koneserów sztuki oraz najważniejszych klientów firmy Pirelli. Pełną historię przedsięwzięcia możecie poznać na nowo-powstałej stronie internetowej, dedykowanej właśnie niemu.
Marcin Watemborski
Zobacz jak Peter Lindbergh pracuje nad kalendarzem Pirelli 2017 2
W najnowszej sesji zdjęciowej jak zwykle wzięły udział znane i piękne kobiety. W kalendarzu pojawią się: Lupita Nyong’o, Jessica Chastain, Uma Thurman, Nicole Kidman, Lea Seydoux, Robin Wright, Zhang Ziyi, Helen Mirren, Rooney Mara, Penelope Cruz, Julianne Moore, Charlotte Rampling, Alicia Vikander, Kate Winslet oraz Jessica Chastain. Gościem specjalnym jest profesor toerii polityki z Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego im. M.W. Łomonosowa – Anastazja Ignatowa.
Zobacz jak Peter Lindbergh pracuje nad kalendarzem Pirelli 2017 3
W zeszłym roku kalendarzem zajmowała się Annie Leibovitz. Sfotografowała on m.in. Yoko ono, Amy Schumer oraz Serenę Williams. Tegoroczna edycja trafiła pod obiektyw Petera Lindbergha – wybitnego fotografa mody oraz portrecisty z Niemiec. Zasłynął on przede wszystkim swoimi bliskimi, czarno-białymi portretami aktorek oraz modelek w licznych kampaniach. Według fotografa kalendarz Pirelli 2017 jest „przekazem zrywającym z fałszywym ideałem piękna”.
Zobacz jak Peter Lindbergh pracuje nad kalendarzem Pirelli 2017 4
14 aktorek, które kilkanaście lat temu był obiektem westchnień fanów na całym świcie, pojawi się w kalendarzu. Wybór nie jest przypadkowy. Fotografowi zależało na tym, by pokazać kobiety, które występowały w ambitnych produkcjach, zostały docenione np. Oscarami oraz cieszą się dużym szacunkiem.
Zobacz jak Peter Lindbergh pracuje nad kalendarzem Pirelli 2017 5
Lindbergh postanowił przedstawić aktorki takimi, jakimi są. W kalendarzy pojawią się jako „odczarowane gwiazdy Hollywood” - bez makijażu oraz bez starannie ułożonych włosów. Ich kreacje to codzienne, luźne stroje. Panie często sprawiają wrażenie jakby dopiero co wstały z łóżka. Jest to sprzeciw przeciwko „filmowemu kultowi sztuczności”. The Cal 2017 pojawi się pod koniec listopada 2016 roku.
Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie